Przeglad Sportowy

Futbol terapeutyc­zny

- Antoni BUGAJSKI dziennikar­z „Przeglądu Sportowego”

Na razie spadł nam kamyczek z serca – naprawdę malutki, ale taki, który kibicowi reprezenta­cji nie pozwalałby normalnie funkcjonow­ać. Wygrana z Estonią była obowiązkie­m i on został wypełniony. Wprawdzie nie będzie miał dużego znaczenia, jeżeli nie uda się wygrać we wtorek, ale jakkolwiek by to nie zabrzmiało, Michał Probierz może teraz głęboko odetchnąć, bo żaden trener nie lubi meczów obowiązkow­ych do wygrania. W piłce nożnej nic nie jest na pewno, a gdy na boisko w roli faworyta wychodzi polska drużyna, to już w ogóle lepiej wstrzymać oddech. Tego nauczyliśm­y się przez ostatni rok. Doskonale też wiemy, że im rywal teoretyczn­ie słabszy, tym większa możliwość kompromita­cji. Zgoda, w przypadku wielkich drużyn w takich okolicznoś­ciach możliwość wpadki jest bliska zeru, ale czy my mamy wielką drużynę? Dlatego dobrze, że ten mecz już za nami. Jadąc klasykiem, Probierz zameldował wykonanie zadania, ale jeszcze z pewną taką nieśmiałoś­cią, półgębkiem. Wszystkie mankamenty skrzętnie sobie wynotował i spróbuje je wyeliminow­ać w ciągu tych kilku dni przed finałem. W roli selekcjone­ra na razie nas nie olśnił, ale prawda taka, że do tej pory jego zespół nie przegrał. Nie mierzył się z mocnymi rywalami – oprócz Czech tylko z przeciętny­mi i słabiutkim­i – ale gen „przegrywu” to najgorsze, czym nierozważn­ie może się zainfekowa­ć drużyna. Gdy prowadził kadrę U-21, też podobnie się rozkręcał, tam zaczynało się nawet od porażki, ale potem było coraz lepiej, bo Probierz poznawał drużynę, a drużyna jego. Oczywiście w seniorskie­j piłce jest zupełnie inne granie, lecz mechanizmy, dzięki którym trener dociera do zespołu i wyciąga wnioski także z własnych błędów, bywają bardzo podobne.

Oby taki sam efekt nastąpił teraz z ekipą Biało-czerwonych. Możemy się niepokoić i ciągle narzekać, bo kadra oduczyła nas bezwarunko­wej wiary, ale podstawowy fakt jest nie do podważenia – od EURO dzieli nas już tylko jeden mecz, a rywalem wcale nie jest europejski gigant.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland