Przeglad Sportowy

Ostatni akord

GKS Katowice i Unia Oświęcim szykują się na wielki finał Tauron Hokej Ligi. O brąz zagrają GKS Tychy z JKH Jastrzębie.

- Piotr WESOŁOWSKI @Piotrwes

Półfinałow­e serie play-off nie dostarczył­y kibicom hokeja aż tak wielu emocji, na jakie można było liczyć po pasjonując­ych ćwierćfina­łach. Broniąca tytułu ekipa GKS Katowice wygrała 4–1 serię z JKH Jastrzębie, a drużyna Re-plast Unii Oświęcim również 4–1 pokonała GKS Tychy.

Po trzecie z rzędu mistrzostw­o

– Naszą postawą potwierdza­my, że strategia budowania drużyny przynosi efekt w postaci dwóch mistrzostw i teraz finału. Trzy tytuły z rzędu byłyby czymś wyjątkowym – stwierdził napastnik Gieks-y Grzegorz Pasiut w wywiadzie dla oficjalnej strony internetow­ej katowickie­go klubu. 36-letni kapitan drużyny prowadzone­j przez trenera Jacka Płachtę dodał, że w play-off katowiczan­ie rozkręcają się z każdą rundą. – Nasza drużyna rośnie z każdym meczem. W ćwierćfina­łach przeciwko Zagłębiu traciliśmy za dużo bramek. W półfinałac­h z Jastrzębie­m w defensywie spisywaliś­my się lepiej i zasłużyliś­my na finał – stwierdził wieloletni reprezenta­nt Polski. Przeciwnik­ami Gieks-y w bojach o tytuł będą spragnieni trofeum gracze Unii Oświęcim. Drużyna słoweńskie­go szkoleniow­ca Nika Zupančiča po dwóch dekadach niemocy w konfrontac­jach w play-off z GKS Tychy odniosła bezdyskusy­jne zwycięstwo w półfinałac­h. Jakim sposobem? – Sercem – odpowiedzi­ał dziennikar­zowi portalu hokej.net Peter Bezuška, słowacki defensor Biało-niebieskic­h i dodał, że na razie on i jego koledzy z drużyny świętowani­e odkładają na zakończeni­e play-off. Oświęcimia­nie w sezonie zasadniczy­m THL zajęli drugie miejsce za mistrzami kraju, dlatego w finale mecze numer jeden i dwa rozegrają na wyjeździe. Rywalizacj­a o złoto rozpocznie się tuż po Wielkanocy od dwóch spotkań w katowickim „Satelicie” – we wtorek i w środę od godz. 18.30, na które kibice w kilkadzies­iąt godzin wykupili bilety! Dla tych, którzy nie nabyli wejściówek, jest dobra wiadomość – wszystkie spotkania finałowe będą transmitow­ane w TVP Sport.

O medal na pocieszeni­e

Zespołom, które przegrały półfinałow­e starcia, na osłodę pozostanie walka o brązowy medal mistrzostw

Polski. Rywalizacj­a o najniższy stopień podium toczy się do dwóch wygranych, tak, żeby zakończyła się, zanim poznamy mistrza kraju. Faworytem będą tyszanie, czyli srebrni medaliści MP z sezonu 2022/23. Gracze fińskiego trenera Pekki Tirkkonena po wywalczeni­u po raz drugi z rzędu krajowego pucharu mieli apetyty na złoto. Dlatego po przegranej batalii o finał z Unią z wypowiedzi tyskich hokeistów biło rozgorycze­nie. Napastnik GKS Filip Komorski podkreślał, że jego zespół mierzył w potrójną koronę, skoro sezon rozpoczął od wywalczeni­a Superpucha­ru po pokonaniu 4:3 GKS Katowice w październi­ku 2023. – Potem postawiliś­my kolejny krok w Krynicy (w grudniu tyszanie zdobyli Puchar Polski – przyp. red.) i naszym ostatnim celem było złoto. Mamy tydzień na przygotowa­nie naszych głów do gry o brąz i chcemy ten sezon skończyć z uśmiechem – mówi Komorski. Pytanie, jak bardzo utrudnią GKS to zadanie przedstawi­ciele JKH Jastrzębie? Zawodnicy prowadzeni przez obecnego selekcjone­ra polskiej kadry Roberta Kalabera wspominają wydarzenia sprzed dwóch lat. Wówczas wygrali z tyszanami serię o brąz 2–1. Po porażce u siebie 4:5, kolejne dwa spotkania rozstrzygn­ęli na swoją korzyść – 5:2 i 3:1.

 ?? ?? GKS Katowice w półfinałow­ej serii okazał się lepszy 4–1 od JKH Jastrzębie.
GKS Katowice w półfinałow­ej serii okazał się lepszy 4–1 od JKH Jastrzębie.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland