Pamiętam takie zdjęcie…
Smutna wieść z lekkoatletycznej niwy. W wieku 91 lat zmarł w Warszawie Andrzej Mankiewicz, czterokrotny mistrz Polski w dziesięcioboju (Poznań 1957, Olsztyn 1960, Nowa Huta 1961, Warszawa 1962). Występując jako zawodnik Sparty Warszawa, ustanowił rekord życiowy wynikiem 6640 pkt i sięgnął też po tytuły wicemistrza kraju w 1956 w Zabrzu i w 1958 w Bydgoszczy. Następcą Mankiewicza został w mistrzostwach Polski znany muzyk Jerzy Detko z Wybrzeża Gdańsk, który rywalizował o miano rekordzisty Polski w 10-boju z późniejszym mistrzem olimpijskim w pchnięciu kulą Władysławem Komarem. W mistrzostwach kraju współzawodniczyli też z Mankiewiczem (pseudo „Kima”) przyszły trener najlepszych płotkarek świata Sławomir Nowak (Legia Warszawa) i Ryszard Katus z warszawskiej Gwardii. Tego ostatniego pełniący już rolę trenera Mankiewicz
doprowadził do brązowego medalu olimpijskiego na igrzyskach olimpijskich 1972 w Monachium i rekordu życiowego 7977 punktów.
W roku 1973 reprezentacja Polski pod skrzydłami Mankiewicza zdobyła w Bonn Puchar Europy. W zwycięskiej ekipie wystąpili: Ryszard Skowronek (3. miejsce indywidualnie – 7936 pkt); Ryszard Katus – 6. miejsce, 7836 pkt; Tadeusz Janczenko – 7. miejsce, 7806 pkt) i Edward Kozakiewicz – 10. miejsce, 7599 pkt.
– „Kima”, bo tak mam go zapisanego w swoim telefonie, był moim najserdeczniejszym kolegą w kadrze dziesięcioboistów prowadzonej przez Edwarda Adamczyka, trudno mi się pogodzić z jego odejściem – powiedział utrzymujący się wciąż w świetnej formie 85-letni gdańszczanin Jerzy Detko.