Mediacja, czyli… bez przegranych
Ważna konferencja w Białymstoku, która będzie poświęcona rozwiązywaniu konfliktów w świecie sportu.
Środowisko sportowe jest nastawione wyłącznie na zwycięstwo i przywykło do publiczności. Czy zatem mediacja, która jest poufna i nie jest nastawiona na wynik wygrany-przegrany, jest odpowiednia dla rozwiązywania sporów tam występujących? – takie pytanie zawiera zaproszenie na konferencje, która w czwartek 11 kwietnia odbędzie się na Stadionie Miejskim w Białymstoku. Jej nazwa i temat brzmi: „Mediacja i Sport. Unijne Fair Play” Wydarzenie przygotowuje Centrum Mediacji przy
Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie. Weźmie w nim udział także wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys.
W gronie organizatorów są prawnicy Agnieszka Zemke-górecka – prezes Centrum Mediacji przy KIG oraz Cezary Rogula, wiceprezes Centrum Mediacji przy KIG, a także jeden z najlepszych strzelców w historii piłkarskiej ekstraklasy – Tomasz Frankowski (167 bramek). Były napastnik Wisły Kraków i Jagiellonii Białystok na konferencji wystąpi oczywiście w swojej obecnej roli – posła do Parlamentu Europejskiego i będzie jednym z moderatorów panelu poświęconego następującym zagadnieniom: „Rozwiązanie sporów sportowych, rola mediacji sportowej w rozwiązywaniu konfliktów”, „Mediacja jako przyszłość rozwiązywania sporów w sporcie” czy wreszcie „Jak zapobiegać sporom pomiędzy władzami klubu a sportowcami?”.
Ale to tylko część zagadnień, która zostanie poruszona w trakcie jednodniowego spotkania. Jak pokazuje choćby opublikowany na tej samej stronie tekst koszykarski, mediacje w sporcie i ich zastosowanie to temat, który może spotkać… właściwie każdego sportowca. „Wielość relacji – pomiędzy w szczególności klubami sportowymi, zawodnikami, trenerami, sponsorami, managerami – jest konfliktogenna. Spory te wymagają takiej metody ich rozwiązywania, która jest szybka, skuteczna i respektuje poufność. Konflikt to nie jest rywalizacja, ale przeszkoda w skupieniu się na tym, co naprawdę ważne. Mediacja zawsze respektuje grę fair play” – możemy przeczytać w zaproszeniu od organizatorów. I zacytowanym powyżej słowom chyba trudno zaprzeczyć. Konferencja, która przybliży mediacje jako sposób rozwiązywania sporów w środowisku sportowym warta jest zatem odnotowania, jako inicjatywa zwiększająca świadomość tego, iż na konflikcie łatwo jest stracić, natomiast mediacja nie służy temu, aby na koniec ktoś był przegrany.