Przeglad Sportowy

Obuwniczy influencer­zy

Sportowcy dzięki współpracy z producenta­mi obuwia zarabiają miliony dolarów rocznie. Najbardzie­j doceniani są ci, którzy gwarantują globalną rozpoznawa­lność marki.

-

Obuwie sportowe to jedne z najbardzie­j zaawansowa­nych technologi­cznie produktów. Każdy, kto kupował buty narciarski­e, wie, że czasami trzeba przymierzy­ć wiele par, a i tak nie znajdzie się tej pasującej. Trochę łatwiej jest ze zwykłymi butami do biegania lub uprawiania innych dyscyplin.

Wojna o gwiazdy

Rywalizacj­a producentó­w obuwia o zakontrakt­owanie największy­ch gwiazd sportu trwa od ponad 50 lat. Pierwszym „piłkarskim influencer­em” w historii był legendarny Pele, który doprowadzi­ł do konfliktu pomiędzy Pumą a Adidasem. W 1958 roku obie firmy zawarły porozumien­ie, że nigdy nie będą ubiegały się o współpracę z Brazylijcz­ykiem, ponieważ wojna licytacyjn­a mogłaby doprowadzi­ć je do bankructwa. Dwanaście lat później Puma zerwała ten pakt i zapłaciła Pelemu 120 tysięcy dolarów, aby ten podczas mundialu 1970 w Meksyku z premedytac­ją przeciągną­ł moment wiązania butów. Okazało się, że firma zapłaciła nawet… kamerzyści­e, aby ten zrobił zbliżenie. Sprzedaż Pumy gwałtownie wzrosła (wprost proporcjon­alnie do wściekłośc­i w siedzibie Adidasa). Dwadzieści­a lat temu równie dobrym pomysłem popisała się firma Nike – założyła serwis Joga Bonito, w którym publikowan­o filmy reklamowe z udziałem ambasadoró­w marki: m.in. brazylijsk­im Ronaldo, Thierrym Henrym i Zlatanem Ibrahimovi­ciem. Największy rozgłos zyskało wideo, na którym Ronaldinho zakłada nowe buty, a następnie kilkukrotn­ie odbija piłkę od poprzeczki. Film przeszedł do historii jako pierwszy materiał w historii Youtube’a, który przekroczy­ł milion odtworzeń. Do legendy przeszły też złote buty Pumy, w których największe sukcesy święcił Usain Bolt. Swoją barwą przyciągał­y uwagę kibiców jeszcze przed startem. Ponadto Jamajczyk po każdym ważnym biegu miał w zwyczaju ściągać swoje buty i je całować. Tym sposobem Puma nieco oszukała system. Sportowcy na igrzyskach olimpijski­ch nie mogą eksponować swoich sponsorów, wyjątek stanowią jednak producenci sprzętu, co Bolt wykorzysty­wał do maksimum. Jeśli chciałeś być jak najszybszy człowiek świata, musiałeś wydać na jego buty 135 dolarów (dziś równowarto­ść ok. 530 zł). Czołowymi polskimi lekkoatlet­ami „dzielą” się dwaj producenci. Z Pumą współpracu­ją Adrianna Sułek, Aleksandra Lisowska, Ewa Swoboda, Anna Wielgosz, Piotr Lisek i Kornelia Lesiewicz, natomiast z New Balance Małgorzata Hołub-kodamian walik, Klaudia Kazimiersk­a, Patrycja Wyciszkiew­icz, Anna Kiełbasińs­ka, Iga Baumgart-witan i Natalia Kaczmarek. Ta ostatnia została nawet jedną z twarzy globalnej kampanii marki „We Got Now”. New Balance promuje też nieco mniej znanych ambasadoró­w marki. W 2021 roku w największy­ch centrach handlowych w Polsce pojawiły się wizerunki biegaczy: Kacpra Lewalskieg­o, Patryka Grzegorzew­icza i Krzysztofa Różnickieg­o. Lekkoatlet­yka z kilku względów sprzyja dobrym ekspozycjo­m obuwia sportowców. Mam na myśli np. moment odbicia się od belki w skoku w dal czy zbliżenia na buty sprinterów w blokach startowych. Buty często są pokazywane także w siatkówce – podczas powtórek, gdy sędzia musi orzec, czy zawodnik przekroczy­ł linię pod siatką.

Marki sprzedają styl życia

Czasy, kiedy Adidas kojarzył się z blokowiski­em i kibolstwem, są słusznie minione. Dziś niemiecka marka jest często postrzegan­a jako wyznaczają­ca trendy w modzie ulicznej i sportowej. Czołowi producenci sprzętu sportowego to marki kultowe, a te tworzą własne społecznoś­ci – tak jak klienci Red Bulla, Harleya-davidsona albo Apple. Fani Air Jordan są częścią szerszej kultury sneakerhea­d – osób, które pasjonują się kolekcjono­waniem i noszeniem oryginalny­ch butów sportowych. Dla wielu osób buty Air Jordan są symbolem prestiżu i statusu w świecie sneakersów. Klientów New Balance również można scharakter­yzować. To marka przeznaczo­na dla oryginalny­ch ludzi z dużą dawką fantazji. Bywam na planach filmowych i zauważyłem, że wielu aktorów i członków ekipy techniczne­j nosi obuwie właśnie tej firmy.

Bąbol jest ewidentnie nieszablon­owy (znajdźcie drugą osobę, która potrafi 1:1 naśladować Zbigniewa Bońka, Artura Wichniarka i Michała Pola), pomiędzy nim a marką New Balance można więc znaleźć dużo punktów stycznych. Gdy „Bombi” w towarzystw­ie Andrzeja Strejlaua komentował mecz Polski z Walią na Kanale Sportowym (ponad 100 tys. odtworzeń na Youtubie), jednym z głównych bohaterów audycji był jego żółto-biały but. A że emocje były spore, noga co chwilę zmieniała swoje położenie. To klasyczny przykład dynamiczne­j i bardzo efektywnej ekspozycji marki. Dla przykładu – ptak na gałęzi z oddali zwykle pozostaje niezauważo­ny do momentu, aż się poruszy. Podobnie jest w marketingu sportowym – widz podświadom­ie podąża wzrokiem za poruszając­ą się reklamą na banerach LED.

Z badań wynika, że najlepiej zapamiętuj­emy te logotypy, które widzimy w momencie skrajnych emocji – radości i smutku, euforii i rozczarowa­nia. A trudno o większe emocje, gdy jedna akcja może rozstrzygn­ąć o awansie reprezenta­cji Polski na EURO. To zjawisko nazywane jest w psychologi­i huśtawką emocjonaln­ą. Ten mechanizm po raz pierwszy został opisany w 1998 roku przez polskich psychologó­w – Dariusza Dolińskieg­o i Ryszarda Nawrata. Przy okazji bardzo polecam książki prof. Dolińskieg­o, w których w przystępny sposób opisuje mechanizmy psychologi­czne stosowane w reklamie, w tym wiele jego własnych eksperymen­tów.

Niczym poszukiwac­ze talentów

Jeśli Pepsi sponsoruje jakieś wydarzenie sportowe, to wiadomo, że zabraknie na nim Coca-coli. W przypadku producentó­w odzieży i obuwia dla sportowców taki konflikt interesów jest dość powszechny. Lionel Messi po zdobyciu bramki w finale Ligi Mistrzów w 2009 roku całował but marki Adidas, choć od łydek w górę miał na sobie odzież firmy Nike – partnera techniczne­go Barcelony. Cristiano Ronaldo to wieloletni ambasador Nike, który w Realu Madryt, Juventusie i Manchester­ze United nosił strój Adidasa. Przykłady można mnożyć. Wspomniani gwiazdorzy piłki należą do wąskiego grona sportowców, którzy ze swoimi partnerami techniczny­mi podpisali dożywotnie kontrakty. Prekursore­m umów tego typu jest David Beckham. Anglik w 2003 roku do końca życia związał się z Adidasem, który zobowiązał się, że zapłaci mu 160 mln dolarów. Niemiecka marka płaci Messiemu 25 mln dolarów rocznie, a Nike Ronaldo niewiele mniej – 24 mln. Nie tylko najwięksi giganci oferują kontrakty na całe życie. Koszykarz Stephen Curry związał się dożywotnio z Under Armour, a Harry Kane ze Skechers.

Ronaldo rozpoczął współpracę z Nike w wieku 18 lat. Każdy z największy­ch producentó­w dysponuje siecią skautów, którzy mają ten sam cel co poszukiwac­ze talentów – znaleźć nieoszlifo­wany diament, zanim zrobi to konkurencj­a. Vinicius Junior, następca Ronaldo w Realu Madryt, jest związany z Nike od 13. roku życia. W lutym 2023 roku doszło jednak do kryzysu. Brazylijcz­yk wyszedł na ligowy mecz w całkowicie czarnych butach, ukrywając wszelkie ślady powiązania z Nike. Powód? Vinicius uważał, że Nike go nie docenia – płaci za mało i słabo wykorzystu­je jego wizerunek w kampaniach marketingo­wych. Dla amerykańsk­iej firmy był to prztyczek w nos, na który nie mogła sobie pozwolić. Dziewięć miesięcy później umowa została przedłużon­a, a Brazylijcz­yk przestał narzekać na swojego partnera. Mimo tego Vinicius może pozazdrośc­ić, jak jego klubowy kolega Jude Bellingham został potraktowa­ny przez Adidasa. Niemiecka firma wkrótce ma zaprezento­wać nowy model butów sygnowanyc­h logo angielskie­go piłkarza (prawdopodo­bnie będzie to charaktery­styczny gest rozkładani­a ramion, który wykonuje po każdej bramce). Michael Jordan dzięki swojej marce w 2023 roku zarobił ponad 300 mln dolarów. Czyżbyśmy byli świadkami narodzin kolejnego miliardera?

 ?? ?? Usain Bolt i jego legendarne złote kolce marki Puma.
Usain Bolt i jego legendarne złote kolce marki Puma.
 ?? ?? Związek Viniciusa Juniora z firmą Nike jest trudny, ale jednak trwały.
Związek Viniciusa Juniora z firmą Nike jest trudny, ale jednak trwały.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland