Przeglad Sportowy

Zrobili kolejny krok

Lechia bez problemów pokonała Termalicę i jest coraz bliżej powrotu do elity.

- Michał GŁUSZNIEWS­KI @mgluszniew­ski

Piłkarze Lechii Gdańsk błyskawicz­nie podnieśli się po ubiegłotyg­odniowej porażce 0:1 z GKS Katowice i przed własną publicznoś­cią bez najmniejsz­ych problemów pokonali 3:1 pogrążoną w letargu Bruk-bet Termalicę Nieciecza. Zespół znad morza może powoli myśleć o chłodzeniu szampanów i planowaniu wzmocnień na PKO BP Ekstraklas­ę, bo tylko katastrofa sprawi, że Lechia nie zajmie któregoś z miejsc premiowany­ch bezpośredn­im awansem.

Miasto lidera

Dzięki remisowi w meczu Motor – Arka (2:2) i wygranej nad Słoniami Lechia wróciła na pierwsze miejsce w tabeli. Goście z Niecieczy tylko na początku meczu byli w stanie nawiązać walkę z gdańszczan­ami. – Za 20 minut dobrej gry w tej lidze punktów nie dają. Sami możemy pluć sobie w brodę. Przez indywidual­ne błędy ponosimy konsekwenc­je. Potrzebuje­my uwierzyć w siebie, bo tego nam brakuje – stwierdził po spotkaniu bramkarz Słoni Tomasz Loska. Trafienie Tomaša Bobčka dodało Lechii spokoju w boiskowych poczynania­ch. – Chcieliśmy wrócić na pozycję lidera. Trenujemy te zagrania i wszystko od początku akcji się udało. Ja strzeliłem, ale szacunek należy się całej ekipie – powiedział po meczu strzelec pierwszego gola dla Lechii. Dla Słowaka była to już dziewiąta bramka w sezonie. Pod tym względem w zespole nie ma sobie równych. – Miałem więcej okazji na bramki, ale jestem zadowolony ze swojego dorobku. Najważniej­sze jest jednak zbieranie punktów – dodał Słowak.

Ekstraklas­a na wyciągnięc­ie ręki

Na siedem kolejek przed końcem zmagań Lechia ma osiem punktów przewagi nad strefą barażową. To pozwala gdańszczan­om poważnie myśleć o powrocie do PKO BP Ekstraklas­y po zaledwie jednym sezonie. – Jeszcze głośno nie mówimy o Ekstraklas­ie. Idziemy krok po kroku i jeśli dalej będziemy tak grać, to awansujemy – zdradził Bobček. Lechia może być pierwszą ekipą od 2017 roku, która po roku zdoła wrócić do elity. Wówczas tej sztuki w niesamowit­y sposób dokonali piłkarze Górnika Zabrze. W innych nastrojach są piłkarze z Niecieczy. – Trzeba patrzeć bardziej w dół niż w górę – stwierdził Loska. Bramkarz ma sporo racji, bo Słonie niebezpiec­znie zbliżyły się do strefy spadkowej, a przecież w przedsezon­owych założeniac­h one także miały walczyć o awans.

 ?? ?? Goście z Niecieczy sprawiali Lechii problemy tylko przez pierwsze 20 minut.
Goście z Niecieczy sprawiali Lechii problemy tylko przez pierwsze 20 minut.
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland