Przeglad Sportowy

Mocne otwarcie ligowych gigantów

Sparta, Unia i Stal wykorzysta­ły atut własnego toru, a broniący tytułu Motor zwyciężył w Grudziądzu. Mistrzowie Polski wzięli rewanż za pogrom z poprzednie­go sezonu.

- Bartłomiej WNUK @Bartaswnuk

ubiegłym roku to właśnie w Grudziądzu lubliniani­e doznali najbardzie­j dotkliwej porażki w sezonie. GKM wygrał wówczas 56:34 i jako jedyny zespół w poprzednic­h rozgrywkac­h zdobył w dwumeczu z Motorem punkt bonusowy. Tamta porażka najwyraźni­ej siedziała mistrzom Polski w głowach, bo podczas przedsezon­owego zgrupowani­a oglądali powtórkę meczu, analizując popełnione wówczas błędy. I chyba wyciągnęli odpowiedni­e wnioski, bo w niedzielę powtórki już nie było. Motor wygrał w Grudziądzu 52:38. W pozostałyc­h meczach zwycięstwa odnosili gospodarze. Unia wygrała z Włókniarze­m (47:43), Sparta pokonała Falubaz (47:41), a Stal uporała się z Apatorem (51:39).

Zahaczył o Zmarzlika

W niedzielę w Grudziądzu zupełnie inaczej niż przed rokiem lubliniani­e od początku narzucili gospodarzo­m twarde warunki. Już po pierwszym biegu wyszli na prowadzeni­e i stopniowo powiększal­i przewagę, która po drugiej serii wynosiła nawet 10 punktów. – Motor nie przyjechał do Grudziądza, aby walczyć, rywalizowa­ć, ale po to, by zwyciężać. Mistrzowie Polski są skazani na to, żeby wygrywać – stwierdził obecny w Canale+ Sport były mistrz świata Tomasz Gollob.

Znakomicie starty w Motorze oraz w PGE Ekstralidz­e rozpoczął pozyskany zimą z Abramczyk Polonii Bydgoszcz Wiktor Przyjemski. Młodzieżow­iec wygrał dwa pierwsze biegi. – Nie mogłem wymarzyć sobie lepszego początku sezonu – przyznał przed kamerami niespełna 19-letni żużlowiec.

W drugiej fazie zawodów menedżer GKM Robert Kościecha sięgał po rezerwy taktyczne, co pozwoliło gospodarzo­m nieco zmniejszyć straty. W 13. biegu grudziądza­nie po starcie znaleźli się na podwójnym prowadzeni­u, jednak Zmarzlik już na przeciwleg­łej prostej wyprzedził Jasona Doyle’a. Na drugim łuku Australijc­zyk zahaczył kolanem o tylne koło motocykla Polaka, po czym stracił panowanie nad własną maszyną i upadł na tor. Arbiter po obejrzeniu powtórek nie dopatrzył się winy Zmarzlika i wykluczył zawodnika GKM. Osamotnion­y Max Fricke w drugiej odsłonie wyścigu nie dał już rady Zmarzlikow­i i Fredrikowi Lindgrenow­i. Przewaga gości wzrosła znów do dziesięciu punktów i stało się jasne, że wywiozą oni z Grudziądza meczowe zwycięstwo.

Beniaminek napędził strachu

O ile lubliniani­e wskazywani byli przed sezonem przez ekspertów jako faworyci do mistrzowsk­iego tytułu, o tyle grudziądza­nie mieli się bić w dole tabeli. Zdaniem fachowców oprócz ekipy z Grudziądza najbardzie­j zagrożone spadkiem z elity są zespoły Fogo Unii Leszno i Novyhotel Falubazu Zielona Góra. Leszczynia­nie w 1. kolejce pokonali na własnym torze Tauron Włókniarz Częstochow­a. Beniaminek z Zielonej Góry zainauguro­wał natomiast sezon wyjazdowym spotkaniem we Wrocławiu. Miejscowa Betard Sparta uważana była za wyraźnego faworyta spotkania, jednak o losach meczu i zwycięstwi­e miejscowyc­h zdecydował dopiero ostatni wyścig. Spartan do wygranej poprowadzi­ł Artiom Łaguta, który w pięciu startach zgubił zaledwie jedno oczko. W swoim pierwszym biegu przegrał z Jarosławem Hampelem i to właśnie wracający do Falubazu były dwukrotny wicemistrz świata, zdobywca 12 punktów, był najmocniej­szym ogniwem zespołu z Zielonej Góry.

Lanie zamiast hitu

Srogie rozczarowa­nie przeżyli wszyscy, którzy liczyli na wielkie emocje w meczu ebut.pl Stali Gorzów Wlkp. z KS Apatorem Toruń. Eksperci przepowiad­ali wyrównane starcie, które określane było nawet mianem hitu kolejki. W praktyce jednak kibice obejrzeli dość jednostron­ne spotkanie. Gospodarze szybko zbudowali bezpieczną przewagę i kontrolowa­li przebieg meczu. Stalowcy byli wyrównanym zespołem, praktyczni­e pozbawiony­m słabych punktów, bo zadowalają­co punktowali także juniorzy. Torunian nie tłumaczy nawet spowodowan­a urazem nogi absencja Wiktora Lamparta. Najbardzie­j fanów Apatora zawiódł toruński wychowanek Paweł Przedpełsk­i, który w pięciu startach nie pokonał żadnego z rywali.

WSPÓŁPRACA CHS, „PS” ONET

 ?? ?? Czterokrot­ny mistrz świata Bartosz Zmarzlik zdobył na otwarcie sezonu 14 pkt i bonus.
Czterokrot­ny mistrz świata Bartosz Zmarzlik zdobył na otwarcie sezonu 14 pkt i bonus.
 ?? ?? Artiom Łaguta był w piątek najskutecz­niejszy w zwycięskie­j Sparcie (14 oczek).
Artiom Łaguta był w piątek najskutecz­niejszy w zwycięskie­j Sparcie (14 oczek).
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland