Super Express

Karol. Człowiek, który został liderem

- OCENIŁ PRZEMYSŁAW OFIARA

Reprezenta­cja Polski po świetnym meczu pokonała w Lidze Narodów Bośnię i Hercegowin­ę 3:0, a najwięcej pochwał – oczywiście poza genialnym Robertem Lewandowsk­im (32 l.) – zbiera Karol Linetty (25 l.). Pomocnik Torino wreszcie pokazuje w reprezenta­cji takie umiejętnoś­ci, jakich oczekują kibice. Ale przyznać też trzeba, że wreszcie dostał poważniejs­zą szansę od selekcjone­ra Jerzego Brzęczka (49 l.).

(skala 1–6) Wojciech Szczęsny

Nie miał zbyt wiele pracy, ale co miał do wybronieni­a, to wybronił. Pewny punkt polskiej drużyny i chyba jednak numer jeden w reprezenta­cyjnej bramce. Tomasz Kędziora

Znów bardzo solidny, ale niczego wielkiego nie zdziałał w ofensywie. A właśnie w ataku, przy osłabionym rywalu, powinien być aktywniejs­zy.

Jan Bednarek

Pewny w obronie, dobrze się ustawiał i kasował akcje rywali. Dobrze korzystał z siły fizycznej. Minus za niepotrzeb­ną żółtą kartkę.

Kamil Glik

Glik, do którego się przyzwycza­iliśmy. Herszt defensywy, walczył z Bośniakami wszelkimi sposobami. Nie do zdarcia, nie do złamania przez rywali. Arkadiusz Reca

Pod nieobecnoś­ć Macieja Rybusa zagrał na lewej obronie i był najsłabszy w zespole. Choć niczego nie zawalił, to niczym też się nie wyróżnił.

Jacek Góralski

Bulterier Brzęczka. W meczu z Bośniakami pokazał się z trochę innej strony. Nie tylko kasował rywali, lecz także próbował rozgrywać. Świetny występ. Karol Linetty

Wreszcie dostał więcej czasu od trenera Brzęczka i odpłacił się doskonale. W meczu z Bośniakami wyrósł na lidera środka pola. Piękny gol po cudownej asyście Lewandowsk­iego. Kamil Grosicki

Tym razem bez gola i asysty, ale znów bardzo dobry występ. Grosicki w West Bromwich Albion siedzi na ławce, ale w kadrze udowadnia trenerowi Slavenowi Biliciowi, że warto na niego stawiać.

Mateusz Klich Świetny mecz Klicha. Doskonale współpraco­wał zarówno z Linettym, jak i z Lewandowsk­im. Widać, że pod wodzą Marcelo Bielsy w Leeds stał się lepszym piłkarzem. Kamil Jóźwiak

Znów bardzo ambitny, szalał na skrzydle. To właśnie on wyłożył piłkę Lewandowsk­iemu przy pierwszym golu. Wyrósł na podstawowe­go piłkarza kadry. Robert Lewandowsk­i

Pan profesor. Można oczywiście psioczyć na kiks w pierwszej połowie, ale dokonania „Lewego” są niepodważa­lne. Dwa gole, asysta, a także wywalczony faul, po którym Bośniak wyleciał z boiska. Kosmos. REZERWOWI:

Krzysztof Piątek

Wszedł w drugiej połowie, próbował uruchomić swój rewolwer, ale nic nie zdziałał. Arkadiusz Milik

Dostał pół godziny od trenera Brzęczka i musi je szanować, bo w klubie nie pogra. Niestety, nic nie zdziałał, a piłka tylko się od niego odbijała.

Damian Kądzior

Niczego nie zepsuł, ale też niczym nie błysnął. Groźne były jego dośrodkowa­nia z rzutów rożnych. Miejsca w kadrze nie stracił.

Michał Karbownik i Bartosz Bereszyńsk­i

Zagrali zbyt krótko.

 ??  ?? Karol Linetty (25 l.) był w meczu z Bośnią i Hercegowin­ą prawdziwym liderem środka pola reprezenta­cji Polski 1:0
3:0 Sędziował: Polska:
Bośnia: 2:0
Jacek Góralski (28 l.) to bulterier selekcjone­ra Jerzego Brzęczka
Karol Linetty (25 l.) był w meczu z Bośnią i Hercegowin­ą prawdziwym liderem środka pola reprezenta­cji Polski 1:0 3:0 Sędziował: Polska: Bośnia: 2:0 Jacek Góralski (28 l.) to bulterier selekcjone­ra Jerzego Brzęczka
 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland