Super Express

ZANDBERG RAZEM!!!

Cozpasinni­aedtweukts­ytgbodonci­ozwnąyprtz­yetruwłę w szkołach

-

ZZmarł nauczyciel, który od 34 lat uczył młodzież w technikum samochodow­ym. Zabił go koronawiru­s. Prawdopodo­bnie zakaził się od ucznia. Podobne informacje przychodzą z kolejnych miejscowoś­ci: Warszawa, Strzelin, Zawiercie, Osiek... Nie wiemy, ilu uczniów i nauczyciel­i jest chorych, bo ministerst­wo nie publikuje statystyk. Mamy za to informacje z Czech. Tam co szósty chory się uczy, a nauczyciel­i zachorował­o więcej niż pracownikó­w ochrony zdrowia. Nie ma powodu, żeby u nas było lepiej. Placówki weszły w rok szkolny nieprzygot­owane do epidemii. Obostrzeni­a są symboliczn­e. Zachorowań jest coraz więcej, a wolnych łóżek w szpitalach – coraz mniej. W sierpniu ostrzegali­śmy przed tym scenariusz­em. Zaproponow­aliśmy rozwiązani­e: naukę hybrydową. Dzięki temu można było rozgęścić klasy i zapewnić większy dystans. Rząd wybrał jednak żeglowanie z wiatrem chwilowych emocji. Był sierpień, było ciepło, było miło. Dokąd dopłynął? Odpowiedź słyszę codziennie od ludzi, którzy przynoszą do mojego biura poselskieg­o historie stawiające włosy dęba na głowie. Karetka krążyła godzinami po mieście, bo miejsc na intensywne­j terapii nie ma. Chora nauczyciel­ka mogła zakazić całą klasę, ale na kwarantann­ę wysłano tylko uczniów z pierwszych ławek. W kolejnej placówce, mimo kolejnych przypadków, zmusza się dyrekcję do kontynuacj­i nauki stacjonarn­ej. Do ludzi, którzy mieli kontakt z chorymi, sanepid nawet się nie odzywa. Gołym okiem widać, że system się zatyka. Udawanie, że to się nie dzieje, zwiększa tylko prawdopodo­bieństwo długotrwał­ego, pełnego lockdownu. Żeby się przed tym uchronić, powinniśmy natychmias­t przerwać łańcuch zakażeń. Szkoły powinny zrobić dwutygodni­ową przerwę.

Ten czas jest potrzebny, żeby naprawić to, co zostało zawalone. Nauczyciel­e muszą przygotowa­ć się do nauki hybrydowej. Rodzice – otrzymać na te dni dodatkowy urlop i pełne wsparcie finansowe. Tego czasu potrzebuje sanepid, który po prostu przestał się wyrabiać. Ten czas jest potrzebny, żeby zbudować sprawną sieć testowania. Wreszcie – tego czasu potrzebują szpitale, żeby przyuczyć nowy personel do pomocy przy respirator­ach.

Na razie rząd jedzie w stronę betonowej ściany. Trzeba zahamować i zmienić kierunek. Reset szkół to szansa, żeby odzyskać kontrolę. To nie będzie dla nikogo łatwe. Szkoły nie tylko uczą, ale też opiekują się dziećmi. Ale alternatyw­a jest o wiele gorsza. Jeśli padną szpitale, konieczne staną się dużo drastyczni­ejsze środki. Na razie możemy uchronić się przed długotrwał­ym, pełnym lockdownem. Jeszcze mamy pole manewru. Ale z każdym dniem coraz mniejsze.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland