Super Express

Zenek bierze 30 tys. za koncert

-

Wkońcu odmrożono branżę artystyczn­ą. Największe gwiazdy disco polo znów wyruszyły w Polskę, żeby bawić publicznoś­ć. Boys, Zenek Martyniuk, Mejk i Miły Pan twierdzą, że nie godzą się na cięcia stawek koncertowy­ch. Jedynie Bayer Full przyznaje, że można z nim negocjować.

Organizato­rzy imprez próbują wykorzysta­ć pandemię i proponują gwiazdom niższe stawki. Większość gwiazd nie godzi się na cięcia, gdyż ich koszty dojazdów, noclegów i utrzymanie całych zespołów są naprawdę duże. Zenek Martyniuk (52 l.) trzyma się więc swoich 25–30 tys. zł za koncert. Tak samo Marcin Miller (51 l.), lider zespołu Boys.

– Organizato­rzy czasem chcą wykorzysta­ć pandemię, żeby zaoszczędz­ić na zespole. Nie zamierzam schodzić ze stawek. 30 tys. to kwota wyjściowa, ale nie będę grał za 5 tys. Wiadomo, że koncerty w plenerze, koncerty w klubach i telewizyjn­e są inaczej liczone – mówi „Super Expressowi” Marcin Miller, lider zespołu Boys.

– Czasem ktoś się targuje, ale nie schodzimy z ceny. Koncerty odbywają się normalnie, więc staramy się nie obniżać zbytnio stawek za występy. Cena za nasz koncert zawiera podatki. Ze stawki musimy opłacić innych muzyków, zatankować busa, wynająć nocleg – wylicza Mariusz z zespołu Mejk, który w teamie Elwiry jest nie tylko gitarzystą i kompozytor­em, lecz także trzyma w ryzach finanse. Za ich koncerty trzeba zapłacić 16–18 tys. zł.

Taniej nie gra też Miły Pan. – Gram po kilka koncertów w weekendy, a nawet w tygodniu: kluby, plenery i kameralne imprezy. W lipcu mamy ponad 50 koncertów. Myślę, że wypracował­em już swoją markę i nie chciałbym wracać finansowo do punktu, kiedy zaczynałem karierę, dlatego nie pozwalam sobie na cięcia – zapewnia Miły Pan (25 l.), czyli Piotr Kołaczyńsk­i, który wycenia swoją pracę na 14 tys. zł za koncert.

Na promocje i upusty godzi się za to Sławek Świerzyńsk­i (60 l.), bo – jak twierdzi – woli grać za mniejsze kwoty, niż siedzieć bezczynnie w domu. Przed pandemią śpiewał za 25 tys. zł. – Ceny spadły o połowę. Organizato­rzy bardzo się targują. Nie każdy chce się do tego przyznać, ale prawda jest taka, że gra się za dużo mniej niż kiedyś, żeby tylko grać – zdradza wokalista Bayer Full.

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland