BEDNORZ pokazał się Grbiciowi
Selekcjoner reprezentacji siatkarzy obejrzał w hitowym meczu mnóstwo kadrowiczów
Odrodzenie Zaksy Kędzierzyn? Po kapitalnym meczu, w którym siatkarscy mistrzowie Polski pokonali lidera Plusligi Resovię 3:1, kibice mogą być coraz bardziej pewni, że obrońcy tytułu wracają mocnym akcentem do gry po średnim starcie sezonu. Spory materiał do przemyślenia dostał także w Kędzierzynie selekcjoner Nikola Grbić (50 l.), który na żywo obejrzał w akcji kadrowiczów.
Aż dziewięciu graczy będących w orbicie zainteresowania trenera pojawiło się na parkiecie w Kędzierzynie.
Z większością serbski szkoleniowiec współpracował w poprzednim roku, z kilkoma pożegnał się w trakcie sezonu reprezentacyjnego lub nawet przed jego startem.
Jednym z miłych zaskoczeń musiała być dla selekcjonera i kibiców postawa Bartosza Bednorza (29 l.). Grbić nie widział tego siatkarza w wąskim składzie na mundial 2022. Tymczasem nowy przyjmujący Zaksy, który wzmocnił mistrzów Polski na początku roku, na oczach Serba rozegrał najlepszy mecz od powrotu do polskiej ligi. Na fanfary oczywiście za wcześnie, bo to dopiero trzeci występ „Bedniego” w barwach Zaksy, niemniej dobra gra przeciwko silnej Resovii ma swoją wymowę. Bednorz zaliczył 19 pkt, w tym trzy asy serwisowe i cztery bloki. Po spotkaniu odebrał statuetkę MVP.
– Mówiłem już wcześniej, że każde kolejne spotkanie po moim dołączeniu do drużyny będzie wyglądało coraz korzystniej. Wiedziałem, że potrzeba nam trochę czasu. Nie minęło go dużo, a nasza gra jest znacznie lepsza. Cieszę się, że mogę dołożyć cegiełkę do tego, by Zaksa wróciła na właściwe miejsce – skomentował Bednorz po pokonaniu Resovii.