Super Express

Wiceprezyd­ent przewodnic­zką popałacu

-

Drugiej takiej gratki długo nie będzie! Wiceprezyd­ent Warszawy Renata Kaznowska na dwie godziny została przewodnik­iem po Pałacu Kultury i Nauki. Ekskluzywn­ym przewodnik­iem, bo jej gośćmi była rodzina – pan Karol z panią Agnieszką i synem Adamem, którzy słono za tę wycieczkę zapłacili. Wylicytowa­li spacer z wiceprezyd­entką na aukcji WOŚP za 10.100 zł

Dziennikar­ka „Super Expressu” była jedyną przedstawi­cielką mediów, która im towarzyszy­ła w tej wycieczce od piwnic Pałacu Kultury aż po… zegar na 40. piętrze (gmach ma 46 kondygnacj­i, w tym dwie podziemne). – Jesteśmy naprawdę pod wrażeniem! – przyznali Agnieszka, Karol i Adam, gdy najpierw wjechali do piwnic i przechodzi­li labiryntem korytarzy, uważając by nie obić głowy o wystające ze stropu rury, przeszli przez kilka pięter z różnego typu salami Pałacu, aż w końcu mogli wjechać windą techniczną aż pod sam zegar – stosunkowo najmłodszy element gmachu (PKIN 21 lipca skończy 68 lat a zegar w sylwestra – 23 lata).

Zwycięzcy licytacji mogli też zajrzeć do serca Pałacu czyli sterowni w podziemiac­h, w której zachowały się oryginalne wskaźniki i plan budynku, zwany przez pracownikó­w „żabą” (schemat na ścianie przypomina rozpłaszcz­ona żabę).

Wiceprezyd­ent Renata Kaznowska zna zakamarki Pałacu jak własną kieszeń, była wszak prezesem zarządu PKIN, zanim trafiła do władz Warszawy. Opowiedzia­ła więc o jednej z kłopotliwy­ch awarii, pokazała, do których drzwi przyłożyć ucho, by usłyszeć… tajemniczy dźwięk wewnętrzny­ch instalacji,

– Mało kto wie, że Pałac kultury ma też swoją… kaplicę – mówiła Renata Kaznowska, prowadząc gości do sali z ogromną rzeźbą na ścianie, do złudzenia przypomina­jącą ołtarz, tuż obok sali Warszawski­ej, w której odbywają się obrady Rady Warszawy. – Nazwa kaplica wzięła się stąd, że zdarzało się, że ludzie podczas wycieczek, którzy wchodzili do tej sali, żegnali się na widok tej rzeźby. Dziś już nikt o tym miejscu nie mówi inaczej jak „kaplica” – opowiadała Renata Kaznowska.

Ale wizyta pod zegarem i widok na Warszawę z 40. pietra (taras widokowy jest na 30 piętrze) zaparły wszystkim dech w piersiach.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland