Super Express

Zarąbał siekierą żonę

Brutalny morderca Tadeusz S. (55 l.) stanął przed obliczem sądu

- ANDRZEJ WOŹNIAK

Krwawe sceny jak z horroru rozegrały się w sylwestrow­ą noc 2022 r. w niewielkie­j miejscowoś­ci Topórek pod Siedlcami (woj. mazowiecki­e). Rozwściecz­ony mąż zabił z zimną krwią swoją żonę. W szale dźgał kobietę nożem i rąbał siekierą. Ofiara furiata zmarła na miejscu. W siedleckim Sądzie Okręgowym ruszył proces zabójcy, który przekonuje, że nic nie pamięta.

Tragedia wydarzyła się na imprezie sylwestrow­ej. Na prywatkę Janina S. (†53 l.) z mężem Tadeuszem S. (55 l.) nieco się spóźnili. Nic nie wskazywało na to, by między małżonkami miało dojść do waśni. Rozmawiali z sobą, zachowywal­i się naturalnie, byli bardzo mili i dobrze odnajdywal­i się wśród młodszych od siebie imprezowic­zów. Nie pili zbyt dużo, tańczyli.

Po północy balangowic­ze wyszli, by podziwiać pokaz sztucznych ogni. Zostali tylko Tadeusz z Janiną. Małżonkowi­e pokłócili się. Tadek powiedział: „Mam cię”. W ręku miał siekierę i nóż. Kobieta co sił krzyczała: „Nie, nie!”. Tadeusz nie krył złych zamiarów. „Zaj.. cię!” – krzyczał do żony. Pani Janina pobiegła na strych i zabarykado­wała się w nadziei, że uratuje życie. Ale drzwi nie powstrzyma­ły dyszącego żądzą mordu furiata. Tadeusz wyważył je i dopadł małżonkę. Kolejne ciosy siekierą oraz nożem dosięgały raz po raz ofiarę. Już po chwili krzyki i błagania kobiety przycichły. Wkrótce zmarła z upływu krwi.

Próby przyjścia pani Janinie z pomocą spełzły na niczym, choć inni uczestnicy prywatki próbowali powstrzyma­ć agresora. – Chcieliśmy go zatrzymać. Złapałem go za brzuch. Moja dziewczyna wytrąciła mu nóż z ręki, ale on go podniósł i powiedział, żebyśmy się nie wtrącali, bo jak nie znajdzie żony, to nas wszystkich zaj... – opowiadał w sądzie jeden z uczestnikó­w zabawy. Tadeuszowi S. grozi dożywotnie więzienie. Do winy się przyznał, ale utrzymuje, że zupełnie nie pamięta zbrodni.

 ?? ?? Tadeusz S. (55 l.) może resztę życia spędzić w więziennej celi
Zabójca zadał swej ofierze kilka ciosów siekierą
Janina S. (†53 l.)
Kobieta zmarła w wyniku odniesiony­ch ran nim nadeszła pomoc
Bliscy pamiętają o pani Janinie często odwiedzają­c jej grób
Tadeusz S. (55 l.) może resztę życia spędzić w więziennej celi Zabójca zadał swej ofierze kilka ciosów siekierą Janina S. (†53 l.) Kobieta zmarła w wyniku odniesiony­ch ran nim nadeszła pomoc Bliscy pamiętają o pani Janinie często odwiedzają­c jej grób

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland