Szanowni Państwo,
gwiazda kwietniowego numeru to Słońce. Jego rola dla ludzkości jest fundamentalna, dlatego chcielibyśmy się dowiedzieć o nim jak najwięcej, ale badania nie są łatwe. Szczególną okazję do zbadania korony słonecznej stwarza astronomom całkowite zaćmienie Słońca (s. 30 i 76). Mieszkańcy Ameryki Północnej będą mogli je obserwować 8 kwietnia. To nie tylko wspaniałe widowisko, ale i wyjątkowa gratka dla heliofizyków. Świeżego wglądu w naturę naszej gwiazdy dostarczą też z pewnością dwie najnowsze sondy kosmiczne, które bacznie Słońce obserwują. Miłośnikom atronomii i nauk ścisłych polecamy również artykuły o nowatorskiej wizualizacji „gwiezdnych żłobków” (s. 60), próbie wyjaśnienia dominacji materii nad antymaterią (s. 44), wielkich teleskopach (s. 25) i tzw. Problemach Milenijnych (s. 28). W tym numerze piszemy też o bardzo ważnych pracach nad nowymi terapiami raka (s. 38). To choroba o wielu twarzach, ale zawsze przerażających. Choć medycyna radzi sobie z nią coraz lepiej, trudno mówić o triumfie. Jednak postępy są znaczące – w niektórych rodzajach raka udaje się już uzyskać długotrwałą remisję i, co ważne i o tym właśnie piszemy, bez wyniszczających organizm działań niepożądanych. Chemioterapia bez mdłości i wypadania włosów, likwidująca komórki nowotworowe, ale oszczędzająca te zdrowe, prawidłowe – to naprawdę nowa jakość. Chciałabym również zwrócić Państwa uwagę na szalenie ciekawy artykuł o „umysłach” bez mózgów (s. 66). Zmienia on spojrzenie na ewolucję, inteligencję i pozycję człowieka wśród innych organizmów. Znów ujęto nam nieco wyjątkowości. Na koniec proponuję odbyć podróż w czasie i zanurzyć się w fascynującym, przebogatym świecie dinozaurów (s. 52). A na deser rozwiązać zagadki Marka Penszko.
Elżbieta Wieteska