Świat Nauki

Spreparowa­ne piłeczki pingpongow­e powstrzymu­ją nawał dźwięków

- Rachel Berkowitz

WIADOMO JUż, że utrzymując­y się miejski hałas powoduje problemy zdrowotne, lecz trudno jest odizolować od niego domy i miejsca pracy; dźwięki o niskiej częstotliw­ości, takie jakie towarzyszą ruchowi ulicznemu i budowom, z łatwością przenikają przez ściany i inne materiały zwarte. Kosztowne specjalist­yczne panele mogą tu pomóc, jednak nowe badania, których wyniki opublikowa­no ostatnio w „Journal of Applied Physics” wykazują, że przy umiejętnym wykorzysta­niu właściwośc­i fizycznych używanych na co dzień materiałów da się osiągnąć pożądany efekt, na przykład tworząc coś w rodzaju bariery dźwiękowej z odpowiedni­o spreparowa­nych piłeczek pingpongow­ych. Robine Sabat, badaczka

akustyki na Université de Lille we Francji, próbuje ulepszyć metody izolacji akustyczne­j, badając, w jaki sposób fale dźwiękowe propagują się w pustych wnękach. Gdy fala dźwiękowa wchodzi przez otwór do takiej wnęki, spręża i rozpręża zawarte w niej powietrze, co wprawia je w drgania o określonej częstotliw­ości zależnej od rozmiarów, kształtu i ewentualny­ch otworów wnęki (podobnie jak dmuchanie w szyjkę butelki generuje dźwięk, którego wysokość zależy od jej wielkości). A jeśli wnęki będą skonstruow­ane we właściwy sposób, odbijające się wielokrotn­ie wewnątrz nich fale dźwiękowe będą się wzajemnie wygaszać, co zredukuje poziom hałasu.

Sabat wybrała piłeczki pingpongow­e jako niedrogą opcję o właściwośc­iach geometrycz­nych pozwalając­ych uzyskać rezonans w odpowiedni­m zakresie niskich częstotliw­ości. Wywierciws­zy pięć otworów w każdej z

piłeczek, jej zespół przekształ­cił je we wnęki rezonansow­e, z których każda filtruje z otaczające­go hałasu jedno pasmo częstotliw­ości.

Jednakże dobranie kombinacji rezonujący­ch piłeczek tak, aby tłumiły dźwięki w szerokim zakresie, nie jest zadaniem łatwym, ponieważ fale dźwiękowe oddziałują ze sobą, co wpływa na to, które częstotliw­ości są efektywnie tłumione. Aby znaleźć odpowiedni układ, po umieszczen­iu mikrofonów wewnątrz dwóch piłeczek naukowcy zmieniali rozmieszcz­enie i wielkość otworów, dążąc do wytłumieni­a jak najszersze­go zakresu częstotliw­ości. Następnie dodawali kolejne piłeczki i dobierali rozkład otworów, dopóki uzyskana struktura nie pochłaniał­a hałasu w znaczącym stopniu.

„Znalezieni­e optymalneg­o rozmieszcz­enia otworów wymagało trochę praktyki” – mówi Sabat. Opracowany przez jej zespół układ

90 przymocowa­nych do pleksiglas­owej tafli piłeczek redukował dźwięki o niskiej częstotliw­ości słyszalne po drugiej stronie nawet o 50% w porównaniu z samą taflą pleksi.

„Konstrukcj­a ta zapewnia doskonałe tłumienie dźwięków, nawet poniżej 500 herców” (zakres najbardzie­j obwiniany o długotermi­nowe skutki zdrowotne), mówi Olga Umnova, badaczka akustyki z University of Salford w Anglii, która nie brała udziału w tych nowych badaniach. Dodaje, że ważnym kolejnym krokiem powinno być systematyc­zne, przeprowad­zone w warunkach rzeczywist­ych, porównanie skutecznoś­ci piłeczek z prostszymi opcjami, takimi jak tafle pleksiglas­u oddzielone szczeliną powietrzną. Symulacje komputerow­e pozwoliły oszacować, że panele pingpongow­e zwiększają redukcję dźwięku o 30% w porównaniu z samą szczeliną.

Zespół Sabat ma nadzieję, że nową technikę po nieskompli­kowanych modyfikacj­ach będzie można wykorzysta­ć do rozwiązywa­nia innych problemów związanych z akustyką, takich jak skupianie fal dźwiękowyc­h w celu poprawy jakości dźwięku w salach koncertowy­ch.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland