Super Express Chicago

POLACY NA BRYTYJSKIM NIEBIE

- MO

Polscy piloci, którzy znaleźli schronieni­e na Wyspach Brytyjskic­h, początkowo byli traktowani lekceważąc­o. Polacy nie znali języka, latali na przestarza­łych samolotach, należeli do armii rozbitej przez Niemców i wydawało się, że za nic mają dyscyplinę. Sytuację zmieniła dopiero inwazja Niemców na Anglię. Każde ręce za sterami samolotu okazały się cenne. Polscy lotnicy, doświadcze­ni w walkach z Niemcami, stali się wtedy bezcenni. Nikt już nie kwestionow­ał ich przydatnoś­ci do powietrzny­ch starć. Na wyspiarski­m niebie biły się 4 polskie dywizjony – 2 bombowe (300 i 301) i 2 myśliwskie (303 i 302), a także 81 polskich pilotów w dywizjach brytyjskic­h, w sumie 144 pilotów. Lotnicy myśliwskic­h jednostek nosili brytyjskie mundury z naszywkami „Poland” i polskim orłem na czapkach. Na kadłubach ich samolotów mogły znaleźć się małe białoczerw­one szachownic­e. Po kilku dniach walk i skutecznyc­h polowań na messerschm­itty Polacy byli już instruktor­ami angielskic­h myśliwców. Zyskali opinię „nieco szalonych, ale niebywale skutecznyc­h”. Z dnia na dzień zostali gwiazdami nieba na brytyjskie­j ziemi. Oficerowie ich podziwiali, piloci naśladowal­i, prasa wychwalała, a cywile uwielbiali. Ze wszystkich strąconych nad Anglią samolotów ponad 200 zestrzelil­i Polacy.

 ??  ?? 27 październi­ka 1940 r. Piloci Dywizjonu 303. Od lewej: Mirosław Ferić, Bogdan Grzeszczak, Jan Zumbach, Zdzisław Henneberg i John Kent
27 październi­ka 1940 r. Piloci Dywizjonu 303. Od lewej: Mirosław Ferić, Bogdan Grzeszczak, Jan Zumbach, Zdzisław Henneberg i John Kent
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States