! Londyn w ogniu
We wrześniu 1940 r. Niemcy zmienili taktykę. Ich głównym celem stały się angielskie miasta. 7 września ponad tysiąc samolotów Luftwaffe natarło na Londyn. Na miasto spadł grad bomb – zarówno na cele przemysłowe, wojskowe, jak i cywilne. To było istne piekło na niebie, pełne płonących maszyn, ludzi smażących się żywcem, ryku silników. Hitler próbował w ten sposób wymusić na Wielkiej Brytanii zawarcie pokoju, a tym samym wycofanie się Zjednoczonego Królestwa z wojny. Bomby leciały w dzień i w nocy. W ciągu pierwszych siedmiu dni bombardowania zginęło ponad 2 tys. mieszkańców stolicy brytyjskiej, a pięć razy tyle zostało rannych. Przełomowym momentem był 15 września. Tego dnia Niemcy skierowali nad Londyn kilkaset samolotów. Dywizjony RAF, w tym i polskie oddziały, dzielnie odpierały ataki nieprzyjaciela, który poniósł poważne straty. Zmasowany nalot na stolicę, który miał pogrążyć Brytyjczyków, przyniósł im zwycięstwo. KN