Nie daj się OMOTAĆ
Tancerki z podkarpackich domów publicznych ujawniły Patrykowi Vedze swoje triki
Nuda w związku czy też chęć przeżycia przygody może wpędzić nas w niezłe tarapaty. Tym bardziej, gdy skorzysta się z propozycji domów publicznych. Jak pokazują dokumenty publikowane przez Patryka Vegę (43 l.), taka wizyta może nas sporo kosztować. Reżyser, przygotowując się do nakręcenia nowego filmu o aferze podkarpackiej – „Pętla”, rozmawiał bowiem z kobietami, które pracują jako dziewczyny do towarzystwa. Wyciągnął od nich informacje, jak omamiają one swoich klientów. Niech ten artykuł będzie dla was przestrogą!
„Pętla” skupi się na aferze
podkarpackiej, w której nagrywani byli klienci domów publicznych – głównie przedstawiciele świata polityki, mediów czy Kościoła. Następnie byli oni szantażowani tymi nagraniami. Vega dotarł do prawdziwych świadków i uczestników tych wydarzeń, którzy nie mieli oporów, aby porozmawiać z nim m.in. o tym, jakie triki stosowane są wobec klientów korzystających z usług prostytutek.
– Upicie klienta, nie wiem, zasłonięcie zera z tyłu na terminalu albo na przykład jedynki czy dwójki z przodu. Albo podczas płacenia: „O przepraszam, misiu, nie przeszło, jeszcze raz próbujemy”. A wiadomo, że przeszła sprzedaż. No i tak się próbuje kilka razy z rzędu. (...) Wszystko jest na cwancyku. Jak pan wydaje powyżej jakiejś kwoty, to się spisuje oświadczenie (...) On nawet nie wie, co podpisuje, nie – opowiada ze szczerością jedna z tancerek w filmie dokumentalnym, który znalazł się na profilu Vegi.
Dziewczyny mają swoje sposoby, by mężczyzna jadł im z ręki. – Spojrzenie, oddech i zapach. Plus dotyk... – zdradza jedna z nich. – Tak, uważam, że chyba nawet bardziej niż kobietę można omotać mężczyznę. Jeśli facet zobaczy fajną kobietę, która mu się spodoba wizualnie, no to jest już pierwszy plus, tak? Ja już cię
mam po prostu, tak? A potem to już zależy, jak kobieta tym rozporządzi – dodała zapytana, czy łatwo jest okręcić sobie wokół palca mężczyznę.
Jak wynika z badań znanego seksuologa Zbigniewa Izdebskiego (64 l.), największy odsetek mężczyzn korzystających z płatnych usług seksualnych odnotowano wśród 25–29 latków. Są to najczęściej mężczyźni z wyższym wykształceniem, mieszkający w dużych miastach, tj. powyżej 500 tys. mieszkańców i niewierzący. A przecież dopiero co wchodzą w dorosłe życie i łatwo zniszczyć sobie start... DAV