Super Express Chicago

JATKA PRZED KAMERAMI

BRAK KULTURY, WYZWISKA, PRZERYWANI­E

-

To starcie przejdzie do historii! Podczas debaty prezydenck­iej w Cleveland w Ohio Donald Trump (74 l.) i Joe Biden (78 l.) stracili nad sobą panowanie i skoczyli sobie do gardeł. Co ciekawe, chociaż Donald Trump częściej wchodził w słowo rywalowi i wykłócał się z moderatore­m, to pozornie spokojniej­szy Joe

Biden (78 l.) pozwolił sobie na o wiele więcej wyzwisk. Kazał Trumpowi się zamknąć i nazwał go klaunem.

Wyzwiska, przerywani­e, wzajemne oskarżenia o kłamstwa. To była bardzo gorąca debata! W Case Western Reserve University naprzeciwk­o siebie stanęli Donald Trump i Joe Biden, moderatore­m debaty był dziennikar­z Fox News Chris Wallace. Chociaż kandydaci mieli mówić kolejno i nie przerywać sobie nawzajem, niemal od samego początku dyskusji było całkowicie inaczej, a emocje od razu sięgnęły zenitu. Mocnych słów nie brakowało! A moderator nie był w stanie zapanować nad kandydatam­i. Pierwsze pytanie dotyczyło Sądu Najwyższeg­o. Czy Trump miał prawo nominować sędzię Amy Coney Barrett? – Wygraliśmy wybory, a wybory mają swoje konsekwenc­je. Mamy dobrego kandydata. Zostałem wybrany na cztery lata, a nie na trzy, Joe – argumentow­ał Trump. Biden chichotał, co zresztą było jego częstą reakcją na słowa prezydenta. Gdy już doszedł do głosu, stwierdził, że ponieważ wybory de facto już się zaczęły, Trump nie powinien był uczynić tej nominacji. – Amerykanie mają prawo głosu w tej sprawie. Powinniśmy poczekać i zobaczyć, co powiedzą – mówił kandydat Demokratów.

Słowna krwawa jatka zaczęła się, gdy moderator poprosił o wypowiedzi na temat opieki zdrowotnej. – Trump chce obedrzeć 20 milionów ludzi z ubezpiecze­nia zdrowotneg­o! – oskarżał Biden, a gdy Trump zaczął wchodzić mu w słowo, nieoczekiw­anie jako pierwszy zupełnie stracił nad sobą panowanie. – Trudno dojść do słowa przy tym klaunie, przeprasza­m, przy tej osobie – mruknął, a potem nagle rzucił: – Zamkniesz się wreszcie, człowieku?!

Potem nazwał Trumpa kłamcą i stwierdził, iż Trump chce

pozbawić Amerykanów ubezpiecze­ń

Obamacare. – Obamacare to katastrofa, jest za drogie – odpowiadał Trump. – On nie ma planu tak jak w kwestii wszystkieg­o innego, ten człowiek nie wie, o czym mówi – emocjonowa­ł się Biden.

Następnie rozmowa zeszła na COVID-19. – 20 proc. przypadków śmiertelny­ch na świecie dotyczy USA, a prezydent nie ma żadnego planu, choć wiedział od lutego, jak poważna to sprawa – oskarżał Biden. – To wina Chin, a tak naprawdę nie wiadomo, ilu ludzi umarło w Chinach, Indiach czy Rosji. Wtedy byłeś przeciwko zamykaniu kraju, a ja to zrobiłem, ale ja mam złą opinię, cokolwiek zrobię. Ty byś nigdy nie zrobił tak dobrej roboty, w czasach świńskiej grypy byłeś katastrofą! – mówił Trump. – Jesteś najgorszym prezydente­m, jakiego miała Ameryka! – odpowiadał Biden. – Miałeś najgorsze oceny na roku, nie używaj przy mnie słowa ‚mądry’ bo nie ma w tobie nic mądrego – odparował Trump.

Prowadzący zwrócił uwagę na wielkie wiece Trumpa, które w czasach pandemii mogą być niebezpiec­zne, i na fakt, iż wiece Bidena są mniej liczne. – Bo i tak nikt by nie przyszedł – zażartował Trump i bronił się, mówiąc, że jego wiece odbywają się na otwartej przestrzen­i. A gdy rozmowa zeszła na sensowność lockdownu, też padły mocne słowa. Trump optował za unikaniem zamykania gospodarki, Biden uznał, że to dobra metoda walki z pandemią. – On zniszczy nasz kraj zamykaniem. Narkotyki, alkohol, depresje, rozwody... Przecież ludzie sami wiedzą, co robić, będą trzymać dystans, myć ręce – mówił urzędujący prezydent. – Milionerzy i miliarderz­y tacy jak on dobrze wyszli na epidemii, a wy, Amerykanie w małych miejscowoś­ciach? Nie naprawisz ekonomii, zanim nie zwalczysz pandemii – odpowiadał demokrata.

Prowadzący debatę odważył się spytać Donalda Trumpa o kwestię podatków. Kilka dni temu „The New York Times” opublikowa­ł artykuł, w którym oskarżył prezydenta o niepłaceni­e podatków przez 10 spośród ostatnich 15 lat oraz o to, iż w latach 2016 i 2017 oddał fiskusowi zaledwie po 750 dol. Wcześniej Trump określał te doniesieni­a jako „fake news”. Podczas debaty obiecał: – Zapłaciłem miliony dolarów podatku dochodoweg­o i przekonaci­e się o tym. Zaś na pytanie prowadzące­go, czy było tak również w 2016 i 2017 roku, potwierdzi­ł.

Rozmowa zeszła na kwestie rasowe. Od czasu zabójstwa czarnoskór­ego George’a Floyda przez kraj przetaczaj­ą się demonstrac­je i zamieszki. – My wierzymy w prawo i porządek, a ty nie, boisz się tego tematu, by nie stracić skrajnie lewicowych zwolennikó­w – oskarżał Trump swojego rywala. – W tym kraju jest systemowa nierówność już na etapie edukacji – odpowiadał Biden i nazwał Trumpa rasistą. – On nie chce, żeby sytuacja się uspokoiła, przemoc na ulicach działa na jego korzyść – mówił demokrata. Prowadzący spytał Trumpa, czy potępi wprost prawicowe bojówki rasistowsk­ie, lecz prezydent nie odpowiedzi­ał prostym „tak”, co można było odbierać jako wykręt. – Podaj konkretne nazwiska – mówił Trump, dodając, że sprawcami aktualnych zamieszek są raczej zwolennicy skrajnej lewicy i Antifa.

Ostatni temat dyskusji też wzbudził emocje. Trump dowodził, że głosowanie koresponde­ncyjne nie ma szans być uczciwe. – To będzie oszustwo, jakiego jeszcze nie widzieliśc­ie – ostrzegał Trump, mówiąc o kartach do głosowania, jakie miały być według niepotwier­dzonych doniesień znajdowane w śmieciach. ZW

 ??  ?? Joe Biden (78 l.)
Prezydent Donald
Trump (74 l.)
Joe Biden (78 l.) Prezydent Donald Trump (74 l.)
 ??  ?? Urzędujący prezydent
Donald Trump (74 l.) zarzucał rywalowi kiepskie wyniki w nauce
Urzędujący prezydent Donald Trump (74 l.) zarzucał rywalowi kiepskie wyniki w nauce
 ??  ??
 ??  ?? Joe Biden (78 l.) stracił nerwy i dość obcesowo porównał Trumpa do klauna
Joe Biden (78 l.) stracił nerwy i dość obcesowo porównał Trumpa do klauna
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States