Odkupuje winy
Jako gorliwy katolik Lech Wałęsa (77 l.) nie mógł odpuścić sobie niedzielnej mszy! W asyście rosłego ochroniarza były prezydent zjawił się więc w jednym z trójmiejskich kościołów. Zanim jednak poszedł się pomodlić, spełnił dobry uczynek. Dzięki temu spokojnie mógł potem przyjąć komunię świętą.
Kapłani często przestrzegają wiernych, by nie podchodzili do komunii, jeśli w tym samym tygodniu nie byli u spowiedzi. Niewykluczone, że zalatany Wałęsa mógł nie mieć na to czasu. Na szczęście znalazł sposób, by
odkupić winy i godnie przyjąć ciało
Chrystusa! Przed budynkiem natknął się na żebrzącą dziewczynkę. Nie przeszedł obok niej obojętnie, jak to zrobiło wiele osób. Z kieszeni wyciągnął banknot o nominale 10 zł i na początku zaczął się z nią drażnić – przybliżać i oddalać rękę z banknotem. W końcu spadł on na ziemię. Zadowolona dziewczynka podniosła go, a Wałęsa z szerokim uśmiechem ruszył do świątyni.
Oby tak dalej! Mówi się, że każda jałmużna oznacza niebiańską nagrodę i otwiera drzwi do raju! CHA
Głupi ma szczęście – to powiedzenie jak ulał pasuje do 45-latka z Chełma. Mężczyzna podczas pracy w polu znalazł pocisk artyleryjski. Co zrobił? Zabrał go do domu. A to nie wszystko, następnego dnia wybrał się z ładunkiem na przejażdżkę. Pojechał do żołnierzy Straży Granicznej. Dopiero tam uświadomiono mu, jakie zagrożenie stworzył. Znaleziskiem, które 45-latek przywiózł, zajął się z należytą ostrożnością patrol saperski. Policjanci zamknęli ulicę na czas neutralizacji ładunku. MUCHA
Sceny jak z gangsterskiego filmu rozegrały się w piątkowe popołudnie w okolicach Wielunia. Uprowadzony został wracający ze szkoły do domu 12-letni chłopiec. Porywacz miał zmusić go, by zadzwonił do swoich rodziców i powiedział im, że za jego uwolnienie mają zapłacić 150 tys. zł. Do akcji natychmiast wkroczyli policjanci z Centralnego Biura Śledczego wspierani przez funkcjonariuszy z terenu. Na szczęście jeszcze tego samego dnia dziecko zostało uwolnione. W ręce stróżów prawa wpadł też porywacz. DK
45 proc. Polaków badanych przez CBOS uważa, że sytuacja w kraju zmierza w złym kierunku (wzrost o 7 pkt. proc. w stosunku do sierpnia), a 39 proc., że w dobrym (spadek o 6 pkt. proc.). 15 proc. nie ma sprecyzowanego zdania na ten temat. Niezadowoleni są najczęściej respondenci w wieku 18–24 lat (67 proc.) i przedsiębiorcy (65 proc.). Zadowolenie wyrażają osoby powyżej 65 lat (55 proc.), praktykujący (72 proc.), zwolennicy PiS wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem – 77 proc. TWO