ZKP ma swoją ulicę w Chicago
POLONIJNA ORGANIZACJA UHONOROWANA PRZEZ RADNYCH WIETRZNEGO MIASTA
Jedna z największych polonijnych organizacji w USA – Związek Klubów Polskich – ma swoją ulicę w Chicago. Uroczyste nadanie nowej honorowej nazwy ulicy Diversey, przy której mieści się siedziba ZKP, odbyło się w sobotę.
Ta uroczystość przyciągnęła tłumy Polonii i jej amerykańskich przyjaciół, którzy dla bezpieczeństwa wystąpili w maseczkach na twarzach. Byli wśród nich, prócz członków ZKP, skarbnik hrabstwa Cook Maria Pappas i jej zastępca Paweł Kawa, burmistrzowie Schiller Park Nick Caiafa i Franklin Park Barrett Pedersen, sędzia sądu apelacyjnego Aurelia Pucinski, reprezentant skarbnika stanowego Daniel Pogorzelski, kapelan ZKP ks. Ryszard Miłek, wiceprezydent PSFCU Robert Radkowski, polscy harcerze z harcmistrzynią Lucie Bucki na czele oraz radny 30. okręgu Ariel Reboyras, który był inicjatorem nadania nazwy. Do niego też trafiły szczególne podziękowania za inicjatywę i wieloletnie wspieranie Polonii, które przekazała prowadząca uroczystość z ramienia ZKP Łucja Mirowska-Kopeć.
– Nasza organizacja została założona w 1928 r. 7 września obchodziliśmy rocznicę jej zarejestrowania w stanie Illinois, które miało miejsce w 1929 r. Ponadto, październik jest miesiącem Celebrowania Dziedzictwa Polskiego. Nasz radny Ariel Reboyras, chcąc uhonorować naszą organizację, jej zasługi w edukacji, działalności kulturalnej i charytatywnej, zaproponował, by odcinek przy ulicy 5800 W. Diversey Ave został nazwany Honorary Alliance of Polish Clubs in the USA Way – powiedziała pani Łucja.
Po powitaniu i przemówieniach artyści z teatru „Rzepicha” odśpiewali hymny polski i amerykański, a radny Reboyras odczytał Uchwałę Rady Miasta Chicago w sprawie nadania nowej nazwy. Odsłonięcia stosownej tabliczki dokonali wszyscy goście honorowi i prezes ZKP Jan Kopeć, a ks. Ryszard Miłek poświęcił ulicę i odmówił modlitwę. MJR