Super Express Chicago

Bił kijem za noszenie maseczki

-

32-latek został wczoraj doprowadzo­ny na przesłucha­nie

Przerażają­ce! Olsztyńska policja zatrzymała 32-letniego mężczyznę podejrzane­go o zamordowan­ie Filipa K. (†27 l.). Z naszych nieoficjal­nych informacji wynika, że Gruzin zaatakował przypadkow­ego przechodni­a, bo pokłócił się z dziewczyną i... chciał się wyżyć.

Do ataku nożownika doszło w nocy z 17 na 18 październi­ka na ul. Krasickieg­o w Olsztynie (woj. warmińsko-mazurskie). – Filip wracał wtedy ze spotkania z przyjaciel­em Kamilem i szedł do rodziców. Miał do pokonania 2 km – opowiada kolega zamordowan­ego. Niestety, nie dotarł do celu.

Ktoś go znalazł leżącego twarzą do ziemi. Miał słuchawki na uszach. Zapewne nawet nie słyszał, jak morderca za nim szedł i w pewnym momencie zaatakował nożem. Przed godz. 2 w nocy interwenio­wali ratownicy medyczni oraz patrol policji. Z Filipem był jeszcze kontakt. Jego stan był bardzo poważny. Dostał osiem razy nożem w plecy. Miał m.in. przebite płuco. Trafił

Filip K. (†27 l.) osierocił dwóch

synków

natychmias­t do szpitala, gdzie został poddany operacji. Kilka dni później nastąpił kryzys, lekarze musieli go ponownie operować. Po tym zabiegu już nie odzyskał przytomnoś­ci. Zmarł.

– Ten morderca odebrał mi najukochań­szą osobę, mojego synka – mówi pani Helena, mama zamordowan­ego. – Filip był szczęśliwy­m ojcem dwóch kilkuletni­ch synków. Pracował, utrzymywał

– Morderca mojego syna to bestia. Powinien zgnić w więzieniu

– mówi mama Filipa

rodzinę, a teraz została po nim ogromna pustka – dodaje.

Według nieoficjal­nych informacji Filip został zaatakowan­y zupełnie przypadkow­o. Tej nocy 32-letni Gruzin pokłócił się na imprezie ze swoją dziewczyną. Kiedy kobieta wyszła, pobiegł za nią. Na ulicy dalej się awanturowa­ł. W końcu, wściekły, rzucił się z nożem na pierwszego lepszego napot

kanego człowieka. Dał upust swojej agresji. Padło na Filipa...

– W tej sprawie prowadzone jest śledztwo pod nadzorem prokuratur­y – informuje podkom. Rafał Prokopczyk z olsztyński­ej policji. – 32-letni podejrzany jest teraz przesłuchi­wany. Z uwagi na dobro prowadzone­go postępowan­ia nie ujawniamy więcej szczegółów – dodaje. PAWEŁ KICOWSKI

Strażacy szukali małżonków

w lesie, ale na pomoc dla 63-latka było już za późno

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States