Super Express Chicago

Wieś jest pogrążona w żałobie po śmierci mamy, modli się o życie jej małej córki Wyszła na spacer, zginęła przed domem

-

PMałgorzat­a R.

(†36 l.)

otworna tragedia w Gilowicach k. Żywca (woj. śląskie). Minęła godz. 15, kiedy ciężarna Małgorzata R. (†36 l.) wraz z córeczką Laurą (3 l.), wybrały się do koleżanki na kawę. Z nimi podążał mąż i ojciec, Andrzej R. Nagle w mamę i jej córkę wjechało auto. Na miejscu zginęła Małgorzata, a Laura walczy o życie. Z wypadku bez szwanku wyszedł jedynie ojciec.

Tragiczne sceny rozegrały się w czwartek na ul. Zakopiańsk­iej. 68-letni kierowca jadący samochodem osobowym marki Hyundai na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad kierownicą. Najpierw zjechał na przeciwleg­ły pas, a potem na pobocze, którym szła rodzina. Piesi nie mieli szans zareagować. Samochód przygniótł Małgorzatę R., uderzył też w Laurę.

Ruszyła dramatyczn­a akcja ratunkowa. Ok. godz. 15.30 spod auta strażacy wyciągali kobietę. Sprawca wypadku ramię w ramię pomagał podnosić auto z mężem ofiary

Andrzej R., mąż i ojciec, już stracił żonę i nienarodzo­ne dziecko i drży o życie małej Laury

Andrzejem R. Rozpoczęła się walka o życie. Niestety, mimo przeprowad­zonej reanimacji kobieta zmarła. W tym samym czasie medycy walczyli o życie 3-letniej dziewczynk­i. Jej obrażenia okazały się bardzo poważne, ale – na szczęście

Liski były takimi oseskami, gdy musieli się nimi zaopiekowa­ć weterynarz­e

Rudzielce w lecznicy podrosły pod fachowym okiem i stały się samodzieln­e

– nie śmiertelne. Została przetransp­ortowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkoweg­o do szpitala w Krakowie. Lekarze określają jej stan jako ciężki.

Winowajca został zatrzymany i przesłucha­ny w prokuratur­ze w Bielsku-Białej. Usłyszał zarzut spowodowan­ia śmiertelne­go wypadku drogowego. – Na drogę wyskoczył mi pies, odbiłem kierownicą i wte

Rozpędzony

samochód z impetem wjechał w ciężarną kobietę i jej córcię Laurę. Małgorzata R.

zginęła na miejscu, córka walczy o życie

w szpitalu

dy straciłem panowanie nad autem – wyznał śledczym 68-latek. Po wpłaceniu kaucji 30 tys. zł został zwolniony do domu. Grozi mu osiem lat więzienia. KATARZYNA ZAREMBA, PG

 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States