Boniek posłał Najmana na deski!
Wielka bitwa na cięte riposty w sieci
To było prawdziwe starcie wagi ciężkiej! Po jednej stronie prezes PZPN Zbigniew Boniek (64 l.), który nie boi się słownych potyczek w mediach społecznościowych, a po drugiej – niezłomny wojownik MMA Marcin Najman (41 l.).
Wszystko zaczęło się od wpisu Marcina Najmana na temat konsekwencji w boksie. Słynny pięściarz Deontay Wilder oskarżył swoją matkę, że przez nią ma… chude nogi. Kontrowersyjną i bezsprzecznie głupią wypowiedź postanowił skomentować Najman. „Boks to bardzo trudny i bardzo niebezpieczny sport. Efekty walki z Furym są duże...” – napisał wojownik.
Nie trzeba było długo czekać na kąśliwy komentarz Zbigniewa Bońka. „Drogi Marcinie, ciebie to nie dotyczy... zabawa zazwyczaj się kończy, zanim robi się kocioł... Trzymaj się,
Marcin Najman (41 l.) został wypunktowany, ale odegrał się szefowi polskiego związku
Byku” – odpisał prezes PZPN, który zebrał mnóstwo odpowiedzi od internautów.
Marcin Najman, który w ringu zanotował już kilka porażek, tym razem zaliczył bolesny nokdaun. Wstał jednak z kolan i również zadawał ciosy.
„Prezesie Boniek, proszę mi przypomnieć… Jak nazywał się trener reprezentacji Polski w piłkę nożną, który po kolejnych przegranych zostawił drużynę i sam uciekł do Włoch?” – zaatakował Najman, nawiązując oczywiście do nieudanej przygody Bońka na stanowisku selekcjonera kadry.
„Ja do ciebie z sercem, jak ojciec do syna, na wesoło, a ty chcesz ze mną walczyć... Chcesz znowu tak skończyć... trzymam kciuki 21.11, Byku” – odparł Boniek, nawiązując do zbliżającej się walki Najmana z „Don Kasjo” na gali FAME MMA 8.
PFF