To on wysadził Nashville
Testy DNA potwierdził y tożsamość zamachowca
Ludzkie szczątki znalezione na miejscu gigantycznej eksplozji w Nashville w Tennessee należą do zamachowca – 63-letniego informatyka. Potwierdziły to badania DNA.
To Anthony Quinn Warner (63 l.) odpowiada za gigantyczną eksplozję w Nashville, gdzie w piątek rano wybuchł kamper, naładowany materiałami wybuchowymi.
– Anthony Warner był obecny na miejscu, kiedy bomba wybuchła i zginął w wyniku eksplozji – powiedział w czasie konferencji prasowej prokurator Donald Q. Cochran (62 l.). Do potwierdzenia jego tożsamości wykorzystano materiał genetyczny pobrany od członków jego rodziny.
Anthony Quinn Warner był przez sąsiadów uważany za dziwaka i samotnika. Technik komputerowy wybudował wokół swojego domu wysokie i szczelne ogrodzenie, aby odciąć się od lokalnej społeczności. Kilka dni temu na teren posesji wprowadził kampera, którego użył później jako bomby.
Wypełniony ładunkami samochód zdetonował o godz. 6.30 am przed siedzibą AT&T, w centrum miasta. Wybuch uszkodził 41 budynków. Zamachowiec był jedyną śmiertelną ofiarą eksplozji, która zraniła trzy inne osoby.
Swój zamach planował prawdopodobnie dość długo, ponieważ jeszcze przed Świętem Dziękczynienia przekazał swój dom kobiecie z Kalifornii, a w grudniu wysłał maila do pracodawcy z informacją, że już nie będzie dla niego pracował.
Według policji Warner mógł planować zamach w związku z obawami o wpływ technologii 5G na zdrowie ludzi. Miał też bać się, że przy jej użyciu służby szpiegują Amerykanów. Na razie jednak śledztwo nie potwierdziło tego wątku.