Bał się ludzi jaszczurów i UFO
Ujawniono list pożegnalny zamachowca z Nashville
Szokujące kulisy zamachu na Nashville, TN! Szalony informatyk, który zdetonował ładunek wybuchowy w centrum miasta, najwyraźniej uważał, że w ten sposób walczy z pochodzącymi z kosmosu jaszczurami. Ujawniono jego pożegnalny list.
To był najstraszniejszy bożonarodzeniowy poranek w dziejach Nashville. Mieszkańcy właśnie szykowali się do świątecznego śniadania i wręczania prezentów, gdy nagle miastem wstrząsnął potężny wybuch.
Eksplodował kamper przejeżdżający jedną z głównych ulic, a chwilę wcześniej jakiś męski głos powiadomił dyżurnego linii alarmowej, że niebawem wybuchnie bomba.
Miasto zostało zdemolowane. Zniszczonych zostało kilkadziesiąt budynków, uszkodzone zostały między innymi linie telefoniczne, a nawet system kontroli lotów. Tylko cudem sprawca tego zamachu okazał się jego jedyną ofiarą. A późniejsze ustalenia rzucają światło na jego motywy.
Informatyk Anthony Quinn Warner (†63 l.) naoglądał się w internecie filmów o teoriach spiskowych i uwierzył w nie bez reszty. Początkowo podawano, że bał się nowej technologii 5G i uważał, że służy ona do szpiegowania obywateli. Właśnie dlatego
odpalił bombę przed biurowcem AT&T. Ale to nie wszystko. Według News Channel 5 63-latek wierzył, że światem rządzą przybyłe z kosmosu jaszczury, które podstępnie przybierają ludzką postać. Reptilianie i UFO to jedne z głównych tematów listu pożegnalnego, jaki zostawił Warner.
„Posiadłem wielką wiedzę o tym, czym jest wszechświat” – pisał. Jego zdaniem kosmiczne jaszczury winne są nawet zamachom z 11 września... Najwyraźniej atak na Nashville był w jego oczach obroną przed kosmitami. ZW