Super Express Chicago

To od niego Lewandowsk­i ZACZĄŁ STRZELANIE

Od tego gola zaczęła się kariera najlepszeg­o piłkarza świata

-

Robert Lewandowsk­i (33 l.) co chwilę zapisuje się w historii futbolu. Teraz w meczu z Freiburgie­m (2:1) zdobył 21. bramkę w tym sezonie Bundesligi, co jest najlepszym wynikiem w dziejach ligi niemieckie­j po 16 kolejkach. Droga na szczyt wiodła przez Deltę Warszawę, w barwach której strzelił pierwszego gola w drużynie seniorskie­j. – Jest znakomitym przykładem dla młodych piłkarzy, którzy marzą, aby w przyszłośc­i podążyć jego śladem – mówi nam bramkarz Kamil Ryłka (35 l.), którego jako pierwszego w dorosłej piłce pokonał najlepszy obecnie piłkarz świata.

Wspomniane spotkanie miało miejsce 30 kwietnia 2005 r. w czwartej lidze. Delta wygrała 4:1 z KS Łomianki, a Lewandowsk­i strzelił gola. W bramce rywali stał Kamil Ryłka, który był wypożyczon­y z Legii. W kolejnym sezonie spotkali się już w rezerwach warszawski­ego klubu. – Gdy Robert otrzymywał niedawno nagrodę od prezydenta FIFA, to przypomnia­ł się tamten czas. Kto by wtedy pomyślał, że kiedyś ten chudy chłopak pełen pasji i wytrwałośc­i będzie najlepszy na świecie? A ja byłem jego pierwszą ofiarą – uśmiecha się Ryłka. – Żartowaliś­my, że podczas wspólnych treningów w Legii niektórzy koledzy uderzają siłowo i tym swoim „młotkiem” w nodze wybijają nam palce. „Lewy” zaskakiwał precyzją. Był jak „lodówka”. Zimny, opanowany, trudny do przewidzen­ia, co zrobi – opisuje poczynania Lewandowsk­iego w Legii.

Zwraca również uwagę na jeszcze jedną bardzo ważną cechę charakteru asa Bayernu Monachium. – Z okresu pobytu w Legii mamy wspólne zdjęcie – przypomina. – Robert jest na nim uśmiechnię­ty. Jak patrzę na to zdjęcie, to widzę ten jego błysk w oku. „A ja wam i tak pokażę” – tak pewnie sobie myślał w tych trudnych momentach. Przypomina mi się, że on nigdy się nie wkurzał. Ten uśmiech był dla tych, którzy w niego zwątpili. Bo on wiedział, że ten jego plan w końcu wypali. Wierzył w siebie, nie poddał się i dziś może być dumny z tego, co osiągnął. Wtedy był chudy, a teraz to z niego prawdziwy gladiator – zauważa.

Ryłka od dwunastu lat związany jest z Norwegią. Od pięciu lat jest trenerem bramkarzy w akademii Valerengi Oslo. – Wszystkim moim podopieczn­ym karierę Roberta daję jako wzorcowy przykład – przekonuje. – W jego życiu nie zawsze wszystko układało się tak, jak sobie wymarzył. Odbił się od ściany, ale z czasem ten mur przeskoczy­ł. Pracą nad sobą, wytrwałośc­ią, pasją i dążeniem do celu dotarł na szczyt. Mówię chłopakom: chcecie być na jego miejscu, to bierzcie z niego przykład. Każdy z was ma szansę tak jak „Lewy” – zaznacza.

MARCIN SZCZEPAŃSK­I

 ??  ?? Robert Lewandowsk­i przekracza kolejne bariery. Mając na koncie 21 goli, jest najlepszym strzelcem w Bundeslidz­e
Robert Lewandowsk­i przekracza kolejne bariery. Mając na koncie 21 goli, jest najlepszym strzelcem w Bundeslidz­e
 ??  ?? Przed laty
Kamil Ryłka grał z „Lewym” w rezerwach
Legii
Przed laty Kamil Ryłka grał z „Lewym” w rezerwach Legii
 ??  ?? Kamil Ryłka grywał także
w piłkę w niższych ligach Norwegii
Kamil Ryłka grywał także w piłkę w niższych ligach Norwegii
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States