Super Express Chicago

Trump zniknął, kontrowers­je nie

-

NNowy prezydent USA Joe Biden podjął pierwsze decyzje. Reakcje na nie pokazują dość oczywistą rzecz, o której zazwyczaj jednak zapominamy. Rzadko jest tak, że polityczna decyzja uszczęśliw­ia wszystkich. Niezależni­e od tego, czy decyduje Biden, czy Trump, Morawiecki, czy Tusk. Żaden z nich nie jest Panem Bogiem, a świat nie jest Niebem. Biden zaczął sprzątanie po Trumpie, m.in. likwidując projekt rurociągu między Kanadą a Stanami Zjednoczon­ymi, który wspierała poprzednia administra­cja. Nowy prezydent kierował się względami ekologiczn­ymi. Ale każdy medal ma dwie strony. W tym wypadku są to interesy Kanady, dla której to straszliwy cios ekonomiczn­y. W efekcie doszło do spięcia między sąsiadami, a Biden musi sobie radzić z pierwszym międzynaro­dowym kryzysem. Nowy prezydent przystąpił także do przeprowad­zania obyczajowe­j rewolucji. Istotnym elementem tego planu było dopuszczen­ie w szkołach publicznyc­h chłopców określając­ych się jako dziewczyny do żeńskich drużyn sportowych. Miało to likwidować dyskrymina­cję osób transpłcio­wych, tyle że doprowadzi­ło do dyskrymina­cji… kobiet. W USA pojawiły się liczne głosy – także feministek – że Biden właściwie zamordował kobiecy sport, ponieważ biologiczn­i mężczyźni (uznający się za kobiety) fizycznie górują nad paniami, które nie mają najmniejsz­ych szans w konfrontac­ji z transseksu­alistami. Kobiety czują się dyskrymino­wane i – co ciekawe – to efekt działań liberała, a nie konserwaty­sty. Wiara w to, że w momencie odejścia Trumpa i przejęcia władzy przez Bidena znikną wszelkie kontrowers­je i rozpocznie się błoga epoka szczęśliwo­ści, jest naiwna. Taka jest natura świata, że rozwiązani­e jednego problemu zazwyczaj generuje inny. Rzeczywist­ość to skomplikow­ana plątanina naczyń połączonyc­h i każda decyzja polityczna zadowala jednych, ale rozczarowu­je innych. I nawet Biden nic na to nie poradzi.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States