PÓŁ MILIONA zaszczepionych w Illinois
Illinois, jak inne stany, odlicza dni do końca pandemii. Z tygodnia na tydzień statystyki są coraz bardziej optymistyczne. Akcja szczepień, którą co prawda storpedował w tym tygodniu atak zimy, idzie coraz lepiej. Władze stanu zapowiadają, że dostępność zastrzyków wzrośnie w marcu. To dobra wiadomość, bo już teraz możemy odczuć skutki dalszego łagodzenia restrykcji w Chicago.
Stanowy Departament Zdrowia Publicznego podał we wtorek, że w Illinois odnotowano 1348 nowych przypadków zachorowań na COVID-19 oraz 32 zgony. Tygodniowy wskaźnik wykrywalności zakażeń ciągle spada – obecnie wynosi 3,4 proc. Spadła, choć chwilowo, również liczba wykonanych szczepień. Przyczyniła się do tego śnieżyca, która opóźniła zaplanowane na wtorek dostawy preparatu z Tennessee. Urzędnicy zapewnili jednak, że szybko nadgonią opóźnienie. Według aktualizowanych co piątek danych do 12 lutego dwie dawki preparatu otrzymało ponad 430 tys. osób. Lada chwila liczba w pełni zaszczepionych przekroczy zatem pół miliona. W całym stanie rozdysponowano w sumie ponad 1,7 mln dawek szczepionki, w tym 238 tys. w domach opieki dla seniorów. Od poniedziałku zgodnie z zarządzeniem krajowego centrum ds. chorób i ich prewencji (CDC) w całym kraju zaczęto wysyłkę szczepionki do federalnych ośrodków zdrowia (FQHS). – Illinois jeszcze bardziej umocniło swoją pozycję lidera wśród 10 najbardziej zaludnionych stanów pod względem liczby szczepień na głowę mieszkańca, już dwa tygodnie z rzędu – nie krył dumy gubernator J.B. Pritzker (56 l.). Poinformował też, że już marcu antidotum na wirusa trafi także do ośrodków zdrowia w małych miejscowościach na przedmieściach Chicago.
Gubernator zapowiedział, że będzie dążył do tego, by do grupy osób zakwalifikowanych do szczepień w fazie 1B (osoby powyżej 65. r.ż., nauczyciele, pracownicy sklepów, służb ratunkowych, osoby przewlekle chore) dołączyć niepełnosprawnych. Temu pomysłowi stanowczo sprzeciwiły się burmistrz Chicago Lori Lightfoot (58 l.) i prezydent hrabstwa Cook Toni Preckwinkle (74 l.), które uważają, że znacznie opóźni to proces otrzymania szczepionki przez inne osoby z grupy 1B.
Na szczepionkę nie będą musieli za to czekać pracownicy Chicagowskich Szkół Publicznych (CPS). Od przyszłego tygodnia będą otwarte w Chicago cztery punkty szczepień dla nauczycieli Chicagowskich Szkół Publicznych (CPS) i innych pracowników tej instytucji. W myśl ugody zawartej przez CPS ze związkiem Zawodowym Nauczycieli Chicago (CTU) nauczycielom i pracownikom szkół zagwarantowano 1500 dawek szczepionki tygodniowo.
Władze Chicago złagodziły też kolejny raz restrykcje pandemiczne w lokalach gastronomicznych. Może w nich przebywać jednorazowo 50 osób lub do 40 proc. maksymalnej pojemności sali. W dalszym ciągu liczba osób siedzących przy jednym stoliku jest ograniczona do sześciu, a podawanie napojów alkoholowych do godziny 11 pm. Lokale mogą być otwarte do północy.