Super Express Chicago

Zabił kolegę w szkole DOSTAŁ 25 LAT

EMIL B. (17 l.) ZAPLANOWAŁ MORDERSTWO, PRZYGOTOWA­Ł NÓŻ – UZASADNIAŁ WYROK SĄDU

-

Emil B. (17 l.) zadźgał swojego kolegę. Zrobił to w szkole pełnej uczniów i nauczyciel­i! Zaatakował na korytarzu, a kolejne mordercze ciosy zadawał w sali od fizyki. W środę chłopak usłyszał wyrok – 25 lat więzienia. Najsurowsz­y, jaki mógł wymierzyć sąd.

Wydarzenia sprzed dwóch lat w warszawski­ej szkole przy ul. Króla Maciusia wstrząsnęł­y całą Polską! Emil B. (wówczas 15-latek) wszedł do szkoły z nożem i na przerwie zaatakował o rok starszego Kubę K. (†16 l.). Zadał dziewięć ciosów w plecy, głowę, szyję i klatkę piersiową. Matka zamordowan­ego ucznia była wtedy dosłownie kilka metrów dalej… Przyszła do dyrekcji szkoły porozmawia­ć o niepokojąc­ych groźbach wobec syna. Nikt nie zdążył zareagować. – Gdy zamykam oczy, ciągle widzę strugę krwi na podłodze korytarza w szkole. I w tej krwi okulary Kuby – mówiła „Super Expressowi” Tatiana B.

Prokurator żądał dla Emila B. 25 lat za kratkami. Adwokat zwracał uwagę na wpływ nieodpowie­dniego towarzystw­a, w jakim obracał się Emil. – Zatruty środkami odurzający­mi, zatruty środowiski­em… – mówił obrońca mec. Michał Krysztofow­icz. Sąd jednak nie znalazł wielu okolicznoś­ci łagodzącyc­h i wydał wyrok: 25 lat. – To surowa kara. Najwyższa, jaka może być zasądzona za ten czyn – oceniła sędzia Małgorzata Wasylczuk. Za okolicznoś­ć łagodzącą można było uznać tylko to, że Emil przyznał się i przeprosił rodzinę zamordowan­ego. Wszystko inne przemawiał­o przeciwko niemu. – Zaplanował to, przemyślał, przygotowa­ł nóż, dowiedział się, czy Kuba jest w szkole, i zaatakował. Mógł odpuścić, gdy Kuba uciekał, ale gonił go i zadał aż dziewięć ciosów. On chciał go zabić. Był rzeczowy i opanowany. Jego działanie było logiczne i konsekwent­ne – dowodzili sędziowie. Sąd orzekł też zadośćuczy­nienie 100 tys. zł dla ojca i 50 tys. zł dla młodszego brata zamordowan­ego Kuby. Zignorował pod tym względem jego macochę i starszego brata. – Czy satysfakcj­onuje mnie

Emil B. został doprowadzo­ny do sądu z aresztu

Emil B.

(17 l.) wysłuchał wyroku bez

emocji

ten wyrok? Nie. Bo nie wróci mi to syna, z którym byłam bardzo emocjonaln­ie związana. Zadając mu ciosy, Emil zabił także mnie – komentował­a Tatiana B. Wyrok jest nieprawomo­cny. Będzie apelacja. IKR

 ??  ??
 ??  ??
 ??  ?? – Zadając ciosy mojemu Kubie, Emil zabił także mnie. Żaden wyrok nie wróci mi syna – mówi Tatiana B., mama zamordowan­ego Kuby
– Zadając ciosy mojemu Kubie, Emil zabił także mnie. Żaden wyrok nie wróci mi syna – mówi Tatiana B., mama zamordowan­ego Kuby
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States