Miłosny żar na walentynki
Zakochana para – kulomiot Konrad Bukowiecki i sprinterka Natalia Kaczmarek
Są nie tylko wybitnie utalentowani, lecz także bez pamięci zakochani. Sprinterka Natalia Kaczmarek (23 l.) i kulomiot Konrad Bukowiecki (23 l.) są razem od kilku lat, ale tym razem miłosny żar na walentynki musiał bić
na odległość.
Znają się od 2016 r., a zaiskrzyło między nimi podczas MŚ w Birmingham 2018. Od tego czasu są razem.
– To efekt jej urody i całokształtu. Można się w niej zakochać od pierwszego wejrzenia.
Natalia to bardzo mądra i wartościowa kobieta. I jest przepiękna – promienieje Konrad.
– Kocham Konrada za jego poczucie humoru i to, że zawsze mnie bardzo wspiera i stara się zrobić wszystko, co dla mnie najlepsze – rumieni się Natalia Kaczmarek.
Parą na medal byli już podczas ME w Berlinie (2018) – on zdobył srebro w pchnięciu kulą, a ona złoto w sztafecie. W 2019 r. – ona podczas MME wywalczyła złoto w biegu na 400 m, a on złoto w pchnięciu kulą na tej samej imprezie.
– Wyniki Konrada bardzo mnie motywują. On jest wybitnym sportowcem na kosmicznym poziomie. Jestem z niego dumna i to napędza mnie do treningów – podkreśla Natalia.
Zakochani lekkoatleci często są w rozjazdach i tegorocznych walentynek nie spędzili razem.
– Udało się zaplanować, że walentynki spędzimy po mityngu Copernicus Cup. Czyli
nieco przesuniemy sobie ten dzień. Plan jest prosty: najpierw bardzo dobre wyniki na tym kosmicznym mityngu, a potem spędzimy bardzo miłe chwile w Toruniu! Szczegółów nie zdradzam! – puszcza oko Bukowiecki.
– W sumie jest to dzień jak każdy inny, ale jednak czuć tę miłość w powietrzu. Konrad raczej romantykiem z natury nie jest, ale bardzo się stara i czasem miło zaskoczy – uśmiecha się piękna Natalia. (SKRAP)