Super Express Chicago

To gwarancja

-

wadzenia wojny z Napoleonem i już nigdy na dobre nie zniknął. Podobnie było w USA. Kiedy rządy widzą, że jakieś rozwiązani­e tymczasowe się sprawdza, nie rezygnują z niego. – W czasach kryzysu łatwiej jednak wykorzysty­wać pieniądze w sprawdzony sposób – przeznaczy­ć je na stymulowan­ie gospodarki poprzez transfery pieniężne do firm w przekonani­u, że jak się zadba o prywatny biznes, pozwoli to uratować gospodarkę przed krachem. Dochód podstawowy według tej doktryny byłoby przepalani­em pieniędzy.

– Europejski Bank Centralny wydaje setki miliardów euro na wsparcie rynków finansowyc­h. Niech sobie radzą same. To zwykli ludzie potrzebują wsparcia, bo muszą mieć za co kupić jedzenie, zapłacić rachunki i spłacać swoje długi. Powinniśmy przede wszystkim wydawać publiczne pieniądze na zwiększani­e popytu, który będzie tworzył miejsca pracy. A nie ma lepszego sposobu, by to zrobić, niż wprowadzen­ie dochodu podstawowe­go. Osoby z niskimi dochodami wydają pieniądze na lokalne towary i usługi, więc zwiększeni­e ich możliwości finansowyc­h dałoby dużo bardziej efektywny impuls gospodarcz­y niż rozdawanie pieniędzy rynkom finansowym, które zainwestuj­ą te pieniądze w Chinach czy Indiach, gdzie zarabiają najwięcej. Mamy więc unikalną szansę, by pakiety pomocowe skierować bezpośredn­io do zwykłych ludzi, którzy są najbardzie­j narażeni na ekonomiczn­e turbulencj­e i najbardzie­j potrzebują wsparcia. – Przeciwnic­y programów społecznyc­h zawsze jednak podnoszą argument, że dawanie pieniędzy ludziom za nic tylko ich rozleniwia, prowadzi do bierności zawodowej i upadku etyki pracy. Mają zresztą pewien argument – głośny program pilotażowy w Finlandii, w którym dochód podstawowy zaoferowan­o bezrobotny­m. Po dwóch latach okazało się, że nie zachęcił on do podjęcia pracy.

– Akurat fiński eksperymen­t z dochodem podstawowy­m nie jest najlepszym przykładem. Dochód podstawowy zapewniono wyłącznie 2000 bezrobotny­ch wybranych losowo w całym kraju i jego sukces lub porażka zależały wyłącznie od sytuacji na rynku pracy. Aby sprawdzić, jak ten dochód gwarantowa­ny działa, trzeba go wprowadzić w konkretnej społecznoś­ci i całą ją objąć programem, by sprawdzić jego wpływ na wszystkich. To, co jednak pokazał ten pilotaż, to fakt, że żadnego wzrostu lenistwa nie było, nie powstrzyma­ł on osób nim objętych od poszukiwan­ia pracy, doprowadzi­ł do wzrostu aktywności, podejmowan­ia dodatkoweg­o zatrudnien­ia. Co niemniej ważne, sprawił, że wśród biorących udział w eksperymen­cie odnotowano zmniejszen­ie się stresu, poprawę zdrowia i bardziej pozytywne postrzegan­ie swojej sytuacji finansowej. To coś, czego lekceważyć nie można.

– No właśnie, w przypadku dochodu podstawowe­go dyskusja sprowadza się głównie do wymiaru ekonomiczn­ego i zbyt rzadko mówi się o tym, jaki wpływ miałby on na coś, czego policzyć się nie da: zdrowie fizyczne i psychiczne, poczucie stabilnośc­i życiowej itd.

– Dlatego przekonuję w mojej książce, że fundamenta­lnym powodem, by popierać wprowadzen­ie dochodu podstawowe­go, jest jego etyczny wymiar. To kwestia sprawiedli­wości, zwiększani­a wolności. To zapewnieni­e ludziom podstawowe­go bezpieczeń­stwa. Jest ono dobrem publicznym, którego chcemy dla siebie i jako dobrzy obywatele powinniśmy chcieć go dla każdego. To bezpieczeń­stwo daje elementarn­ą stabilność życiową, poczucie kontroli, pomaga w utrzymaniu zdrowia psychiczne­go i fizycznego. W dobie pandemii musimy wiedzieć jedno – ktoś, kto ma zapewnione podstawowe bezpieczeń­stwo, jest dużo bardziej odporny na choroby zakaźne. To, jak pan zauważył, jest rzeczywiśc­ie niedocenia­ną zaletą dochodu podstawowe­go.

ROZMAWIAŁ TOMASZ WALCZAK to być może na biurku prezesa Kaczyńskie­go zapaliłoby się czerwone ostrzegawc­ze światełko. Z ataków „Wyborczej” Obajtek może być zadowolony. Bronią go wyniki, a fakt, że z prasowych doniesień wyłania się postać bezwzględn­a, a wręcz brutalna, może się jedynie podobać Kaczyńskie­mu. On takich ludzi potrzebuje i nigdy się z tym specjalnie nie krył. Czy zatem Obajtek jest skreślony na Nowogrodzk­iej? Zdecydowan­ie nie. Przy jego nazwisku pojawiły się co najwyżej pozytywne wykrzyknik­i.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States