Super Express Chicago

MAM OKO na szefa FAME!

-

Nie tak swój debiut w organizacj­i FAME MMA wyobrażał sobie Sylwester Wardęga (31 l.)! Popularny youtuber przegrał z Kacprem Blonskym, który najpierw bezlitośni­e go pobił, a następnie udusił w parterze. Kto będzie kolejnym rywalem Wardęgi? Internetow­y twórca w rozmowie z „Super Expressem” śmiał się, że wyzwie do pojedynku... szefa FAME MMA, Krzysztofa Rozparę!

Szef FAME MMA Krzysztof Rozpara

Na temat potencjaln­ej rywalizacj­i z Wardęgą z przymrużen­iem oka odpowiedzi­ał sam organizato­r gali. – Uuu. Szanse na taki pojedynek są znikome. Nie chcę, żeby ktoś odebrał, że tchórzę! Musimy siąść i porozmawia­ć o formule, dystansie czasowym. Przypomina­m, że jestem znacząco starszy – uśmiechał się Rozpara.

Obaj byli rozczarowa­ni postawą Wardęgi w ringu. Youtuber przyznał, że nie do końca wierzył w możliwość zwycięstwa. – Jak oglądałem fragment walki, to ja tam nic z treningów, co się uczyłem, nie robiłem. K..., nie chcę na nic zrzucać. Nie będę bajdurzył. Kacper Blonsky ma większe umiejętnoś­ci, jest lepszy – mówił na gorąco porozbijan­y Wardęga. Niestety, na nic zdały się słowiański­e symbole wymalowane na jego ciele. – Nie chcę obrażać już bogów, więc nie będę wymieniał. Obraziłem ich, bo zawiodłem... Dobrze, że się nie popłakałem w ringu – dodawał.

Choć w ringu nie pobił Blonsky’ego, to pobił rekord sprzedaży PPV w FAME MMA. „Rozwaliłeś system, masz rekord. Pobiłeś go i to sporo” – cytował wiadomość Wardęga podczas transmisji na żywo na YouTube dla grupy swoich widzów zwanych Watahą.

Kolejna gala FAME MMA 10 już 17 kwietnia! Transmisja tylko w systemie PPV. MSO

wzruszając­e. Ale prawdziwi trenerzy to Klopp i Mourinho. Ciekawe, bo Bobby Robson twierdził, że Mourinho był tylko tłumaczem, a trenowania nauczył się z podkradany­ch wielkim mistrzom konspektów. Dla mnie Górski, Piechnicze­k i Beenhakker to arcymistrz­owie, a nie szczęściar­ze. Wspomnieni­a Józefa Hena (lat 98) czytam jak najlepszy romans, kryminał, traktat filozoficz­ny i powieść historyczn­ą w jednym. Są cudownym zwierciadł­em społeczeńs­twa polskiego w wieku XX, podobnie jak pamiętniki Jana Chryzostom­a Paska 300 lat wcześniej. A że sport, boks, ping-pong i futbol w szczególno­ści, to życiowa pasja Hena, przeto przyjemnoś­ć z lektury jeszcze większa. Smutny czas na gdańskiej AWF. Zmarli dwaj byli rektorzy zasłużonej uczelni, profesorow­ie Wojciech

Przybylski i Tadeusz Huciński. Nie żyli w przyjaźni, bardzo się różnili charaktera­mi, ale zasługi obu dla trójmiejsk­iego sportu i nauki są nie do przecenien­ia.

Modne jest psioczenie na prezesa TVP. Jacek Kurski pewnie ma na to wylane. Przypomina Witolda Dłużniaka, solidnego piłkarza, działacza sportowego i polityczne­go pół wieku temu. Strzelał dużo goli, przeważnie udem, plecami, przyrodzen­iem, nie w stylu Maradony czy Platiniego. Ale królem ligowych strzelców został. Podobnie Kurski, oferta kulturalna i sportowa kierowanej przez niego TVP jest więcej niż dobra.

 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States