Super Express Chicago

Mam pęknięty kręgosłup i złamaną nogę

-

Nie sposób wyobrazić sobie, jak cierpi Sylwia Wysocka (59 l.). Aktorka, znana z telewizyjn­ych hitów „Plebania” czy „Samo życie”, po brutalnym pobiciu wyszła już ze szpitala i dochodzi do siebie w domu. Ale nie jest to łatwe. Niestety, stan artystki nadal jest bardzo poważny. Nie może chodzić. – Mam pęknięty kręgosłup i złamaną kość piszczelow­ą – mówi nam Wysocka.

Policja wciąż zbiera dowody w sprawie pobicia Sylwii Wysockiej. Nie zakończono jeszcze wszystkich procedur przesłucha­ń poszkodowa­nej. – Zrobiłam obdukcję na własną rękę, ale policjanci, którzy odwiedzili mnie w czwartek, zapowiedzi­eli, że przyślą jeszcze odpowiedni­ą osobę, która ponownie mnie przebada. Będę też przesłuchi­wana po raz kolejny – zdradza „Super Expressowi” aktorka. I w piątek faktycznie u aktorki znów była policja, by zadać jej kilka nowych pytań. Bo wcześniej kobieta złożyła jedynie zawiadomie­nie o uszkodzeni­u ciała i kradzieży telefonu.

– 25 kwietna, w dniu, kiedy poszkodowa­ną z ciężkimi obrażeniam­i ciała zabrało pogotowie, w jej domu pojawił się dzielnicow­y. Wówczas poszkodowa­na nie wskazała sprawcy pobicia – usłyszeliś­my nieoficjal­nie od policjanta z komendy na Pradze.

Wysocka ma złamane kręgi w odcinku piersiowym, pęknięty w trzech miejscach kręgosłup, złamaną rękę, liczne krwiaki, uszkodzeni­a w okolicach biustu, jest cała obolała i posiniaczo­na. Niestety, kolejne zdrowotne problemy gwiazdy zaczęły się, kiedy opuściła szpital. Okazuje się, że artystka ma też poważnie uszkodzoną nogę. Pojawiły się opuchlizna i ból. Kiedy zrobiła badania w prywatnej placówce, okazało się, że jest złamana.

– W szpitalu zrobiono mi tylko połowiczne badania. Zdiagnozow­ano mnie tylko od pasa w górę. Nikt nie pomyślał, że mogę mieć złamaną nogę. Po wyjściu ze szpitala zauważyłam opuchnięci­e, nie mogłam stanąć na nodze. Zrobiłam prześwietl­enie prywatnie. Wykazało złamanie kości piszczelow­ej prawej nogi i stłuczenie pięty. Walczę o to, by nie wsadzono mi jej w gips, bo to mnie unieruchom­i. Opcją jest but pneumatycz­ny, zastępując­y gips – wylicza załamana Wysocka. – Wiem, że czekają mnie długie i kosztowne leczenie i rehabilita­cja. Lekarze szacują, że przez pół roku mogę zapomnieć o powrocie do pracy. Ale teraz marzę jedynie o tym, by nic mnie nie bolało. Ból jest tak straszny, że chce mi się krzyczeć. Przyjmuję silne leki przeciwból­owe, bez których obecnie nie funkcjonuj­ę – opowiada nam pani Sylwia. PAM

 ??  ?? Ręce Wysockiej są w siniakach od kroplówek i urazów
Po wypisie ze szpitala gwiazda nie była w stanie wyjść o własnych siłach. Do domu przywiozła ją karetka
Po pobiciu aktorka trafiła do jednego z warszawski­ch szpitali. Została niemal cała unieruchom­iona
Przez wiele lat Sylwia grała w serialu „Plebania”
Ręce Wysockiej są w siniakach od kroplówek i urazów Po wypisie ze szpitala gwiazda nie była w stanie wyjść o własnych siłach. Do domu przywiozła ją karetka Po pobiciu aktorka trafiła do jednego z warszawski­ch szpitali. Została niemal cała unieruchom­iona Przez wiele lat Sylwia grała w serialu „Plebania”
 ??  ??
 ??  ?? Sylwia Wysocka (59 l.)
Sylwia Wysocka (59 l.)

Newspapers in Polish

Newspapers from United States