LATAŁ W KOSMOSIE złapała go drogówka
Generał Mirosław Hermaszewski (80 l.) zatrzymany za jazdę po alkoholu
Policjanci zatrzymali gen. Mirosława Hermaszewskiego (80 l.) za jazdę po pijanemu! Słynny polski kosmonauta jechał zygzakiem lokalną drogą pod Gostyninem (woj. mazowieckie). Jego wyczyny za kierownicą volvo zauważyli funkcjonariusze po cywilnemu i wezwali patrol drogówki. Badanie alkomatem wykazało u kierowcy 0,6 promila alkoholu.
Generał Mirosław Hermaszewski w poniedziałek wybrał się na rajd po Mazowszu. – O godz. 13.15 w miejscowości Skoki policjanci zatrzymali 80-letniego mężczyznę, który poruszał się samochodem Volvo XC60. Tor jazdy kierującego wskazywał, że może być on pod wpływem alkoholu. Podczas badania alkomat wykazał prawie 0,6 promila w organizmie – informuje Żaneta Kołodziejska-Basiewicz, oficer prasowa policji w Gostyninie. Funkcjonariusze drogówki musieli być w szoku, kiedy za kierownicą zobaczyli samego Mirosława Hermaszewskiego!
Generał zasłynął jako pierwszy i jedyny Polak, który odbył lot w kosmos. 27 czerwca 1978 r. wraz z Rosjaninem Piotrem Klimukiem wystartowali na statku Sojuz 30.
W czasie ośmiodniowej misji wykonali 126 okrążeń Ziemi.
Po przejściu na emeryturę Hermaszewski próbował swoich sił w polityce. W 2002 r. uzyskał mandat do sejmiku mazowieckiego, startując z ramienia SLD. W 2005 r. bez powodzenia kandydował do Sejmu. Miesiąc temu obchodził jubileusz 80. urodzin.
– Kierowca wskazał trzeźwą osobę, której przekazano samochód. Po spisaniu protokołu 80-latek został zwolniony. O karze oraz jego dalszym losie zdecyduje sąd – kończy Żaneta Kołodziejska-Basiewicz. MIŻ