Wydał MILION striptizerki na
Elon Musk zawsze rekrutuje pracowników w ten sam sposób
Te doniesienia mogą zrujnować karierę jednego z najsławniejszych raperów świata! Po tym, jak na jego oczach zadeptano na śmierć dziewięć osób pod sceną, raper Drake bynajmniej nie zasmucił się losem zabitych fanów. Poszedł za to do luksusowego klubu nocnego i przepuścił na striptizerki okrągły milion dolarów, zasypując podłogę banknotami...
Cała podłoga pokryta banknotami i wystrojone piękności z nocnego klubu zbierające pieniądze z szerokimi uśmiechami na ustach – to była impreza na miarę sławnego amerykańskiego rapera! Ale urządzona została w takim momencie, że wszyscy mówią dziś o niej tylko z niesmakiem i niedowierzaniem...
Klub nocny Area 29 w Houston opublikował parę dni temu w mediach społecznościowych zdjęcia i nagrania, na których widać skutki wizyty w jego progach rapera Drake’a. Muzyk dosłownie zasypał piękne striptizerki dolarami. Miał przepuścić ich milion w jedną noc!
„Żadna dziewczyna, która pracowała na tej zmianie, nie wróciła do domu smutna” – można było przeczytać w internecie.
Potem klub w pośpiechu skasował wpis, ale w internecie nic nie ginie i nadal można go zobaczyć na innych kontach i w amerykańskich mediach.
Dlaczego wszyscy są teraz oburzeni? Bo Drake szalał ze striptizerkami i obrzucał je dolarami dosłownie parę godzin po wielkiej tragedii, do której doszło na koncercie inauguracyjnym festiwalu Astroworld w Houston. Kiedy na scenie występował Travis Scott, a towarzyszył mu właśnie Drake, widzowie zaczęli tłoczyć się pod sceną. Osiem osób zostało zadeptanych na śmierć na miejscu, w szpitalu zmarła dziewiąta ofiara.
Liczbę poszkodowanych szacuje się już na 300 (!) osób. 17 odniosło poważne obrażenia. Ranni i rodziny ofiar twierdzą, że to Scott wzywał ludzi do napierania na scenę. Do prawników rapera wpłynęło już kilkadziesiąt pozwów od 150 osób. Co najmniej jedna osoba wymienia wśród winnych „podżegania tłumu” także Drake’a i on również dostaje pozwy. ZW