Prawo i Sprawiedliwość rośnie w siłę
Chociaż przez drożyznę biedniejemy, to poparcie dla PiS nie spada, tylko rośnie. Dziś na partię Jarosława Kaczyńskiego (74 l.) chce zagłosować 34,76 proc. Polaków – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster wykonanego dla „Super Expressu”. Według ekspertów rząd opanował kryzys energetyczny, a opozycja niczym się ostatnio nie wykazała.
Grudniowy sondaż poparcia dla partii politycznych wskazał, że notowania PiS spadają – wyniosły nieco ponad 30 proc. i był to najgorszy wynik tej partii od lat. Eksperci prognozowali, że nowy rok przyniesie pogłębienie tej tendencji, gdyż szaleje inflacja, a do ceny energii i gazu dostawcy doliczają teraz dodatkowo 23 proc.
VAT. Okazuje się, że partia Jarosława Kaczyńskiego ma powód do zadowolenia. Według sondażu dla naszej gazety na PiS chce dziś zagłosować 34,76 proc. ankietowanych – to o 4 punkty procentowe więcej niż miesiąc temu. Jednocześnie nie wzrosły notowania partii opozycyjnych.
– Przyczyn rosnących notowań PiS jest kilka. Po pierwsze, ludzie spodziewali się, że zima będzie trudniejsza niż jest, więc psychologicznie Polacy zostali przygotowani na kryzys. Kryzys węglowy udało się opanować – tłumaczy prof. Antoni Dudek (57 l.), politolog z UKSW. – Po drugie, opozycja jest w stanie rozproszenia i zajmuje się sama sobą. Ludzie chcieliby zaś zobaczyć na opozycji jakąś alternatywę. Po trzecie, PiS zapewnia, że uzyska pieniądze z KPO. Z kolei PO osiągnęła apogeum pod rządami Tuska, a jej szef ma duży elektorat negatywny – komentuje ekspert.
Badanie zostało zrealizowane 28–29 stycznia na próbie 1088 dorosłych Polaków.