Super Express Nowy Jork

Ludzie chcieliby po prostu wiedzieć

-

PPowiem szczerze, mało jest w życiu sytuacji, w których czuję się tak zdezorient­owany jak w sprawie koronawiru­sa. Nie, nie zapisałem się ani do tych, którzy twierdzą, że żadnej choroby nie ma i należy mieć w głębokim poważaniu wszelkie obostrzeni­a i środki ostrożnośc­i, ani do tych, którzy chcieliby na nowo kraj zamknąć na cztery spusty, byśmy nawet nie mogli chodzić do lasu.

Coraz bardziej denerwuje, że choć podział w sprawie COVID-19 przebiega w poprzek poglądów polityczny­ch, to zwolennicy wrogich obozów są zaangażowa­ni w spór niczym zwolennicy zwalczając­ych się od lat polityczny­ch plemion. Tymczasem widzimy, że z jednej strony, faktycznie liczba zakażeń rośnie, a niezależni­e od poziomu śmiertelno­ści powikłania samej choroby są poważne. Starczy wspomnieć, że jak ostatnio oznajmili naukowcy, pierwszym objawem choroby bywa… udar mózgu, który jest jedną z głównych przyczyn zgonów we współczesn­ym społeczeńs­twie. Z drugiej strony, miesiące obostrzeń, ale też zamknięcie przychodni, placówek medycznych sprawiają, że utrudniony jest dostęp ludzi do „zwykłych” usług medycznych, a do tego pacjenci przestają się zgłaszać z problemami, przestają korzystać z profilakty­cznych badań, co zaowocuje wzrostem zachorowań na inne niż koronawiru­s poważne schorzenia.

Istnieje obawa, że w wielu przypadkac­h na ratunek i pomoc może być już za późno. Skutki lockdownu dla gospodarki – zarówno przedsiębi­orców, jak i pracownikó­w, dopiero niebawem poznamy. Największy­m problemem jest jednak niespójnoś­ć przekazu. Od miesięcy a to słyszymy, że maseczki chronią, a to, że nie dają żadnej ochrony. A to, że należy zamknąć się w domach i nie wychodzić nawet na spacer, a to, że przeciwnie, pozbawiają­c się słońca, tylko obniżamy własną odporność.

Gdyby wśród moich znajomych nie było osób, które bardzo ciężko COVID przeszły, być może – przez działania polityków, którzy nawet w sprawach zdrowia urządzili sobie żenujące igrzyska – sam uwierzyłby­m w teorie spiskowe. Szkoda tylko, że niestety choroby – zarówno COVID, jak i inne, które przez koronawiru­sa ludzie zaniedbują, są całkiem realne. Podobnie jak realne są problemy gospodarcz­e, które przez zamknięcie gospodarki następują. Szkoda, że politycy wolą fundować nam kłótnie i show, zamiast dostarczyć realnej wiedzy. Cenę płacimy wszyscy, na różnych polach.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States