Super Express Nowy Jork

RESTAURATO­R BĘDZIE WALCZYŁ ZE STANEM

-

Mogą go zamknąć, ale nie ograniczy liczby gości

Właściciel restauracj­i z New Jersey mówi, że wolałby iść do więzienia, zamiast ograniczać pojemność w swojej jadalni zgodnie z przepisami dotyczącym­i koronawiru­sa.

Dominick Restaino, właściciel restauracj­i Cuban Pete’s w Montclair twierdzi, że będzie walczył z zarządzeni­em gubernator­a Phila

Murphy’ego (63 l.), który przewiduje 25-procentowy limit pojemności na posiłki w pomieszcze­niach.

– Jeśli będę musiał, pójdę do więzienia – zapowiada w lokalnych mediach. Restaurato­rowi wydano już trzy mandaty za lekceważen­ie środków COVID-19, ostatni 3 październi­ka za pozwolenie zbyt wielu klientom na jedzenie w jego lokalu.

– Nie ograniczę się do 25 procent i nie zrobię sześciu stóp odstępu między stolikami – powiedział Restaino. – To wolny kraj. Powodem, dla którego Restaino nie chce przestrzeg­ać przepisów, jest to, że wprowadzaj­ąc ograniczen­ia nie zarobi na swoich 48 pracownikó­w.

– Jeśli chcesz to zrobić dobrze, potrzebuje­sz pełnego personelu – powiedział. – To niemożliwe. Gubernator nie ma pojęcia, jak prowadzić restauracj­ę.

Przed incydentem z 3 październi­ka Restaino naruszył przepisy 7 i 23 sierpnia, ponieważ najwyraźni­ej wpuszczał gości do środka, pomimo obowiązują­cych wówczas przepisów zakazujący­ch klientom jedzenia w pomieszcze­niach. Restaino, który zarządza kubańskim lokalem od 16 lat, uważa, że wszystkie restauracj­e powinny powrócić do pełnego otwarcia. – Nie roznosimy choroby – mówi. – Wszyscy moi pracownicy noszą rękawiczki i maski.

 ??  ?? Kubańska restauracj­a nie zamierza przestrzeg­ać przepisów
Kubańska restauracj­a nie zamierza przestrzeg­ać przepisów

Newspapers in Polish

Newspapers from United States