Super Express Nowy Jork

Nakręcają mnie PISTOLETY I RÓŻE!

Iga Świątek w rytmie rocka zmiata kolejne rywalki. Dziś zagra o finał Roland Garros

- MICHAŁ CHOJECKI

Iga Świątek (19 l.) to wielka fanka muzyki rockowej sprzed 20–30 lat, a w Paryżu, gdzie zmiata z kortu kolejne rywalki w Roland Garros, też nakręcają ją ciężkie gitarowe brzmienia. – Przed meczami słucham Guns N’ Roses (Pistolety i Róże), a konkretnie „Welcome do the Jungle” („Witamy w dżungli”) – zdradziła po zwycięstwi­e 6:3, 6:1 nad Włoszką Martiną Trevisan. Polka bez straty seta awansowała do półfinału French Open, w którym zagra dzisiaj z Argentynką Nadią Podoroską.

Gust muzyczny Igi mocno różni się od preferencj­i większości jej rówieśnikó­w. 19-latka od dawna uwielbia rocka z lat 80. i 90. Kilka miesięcy temu zakochała się w Pearl Jam, lubi też Pink Floyd, Red Hot Chilli Peppers, Amy Winehouse, AC/DC czy Coldplay.

– Kiedy jeździłam na różne turnieje z tatą i trenerami, oni słuchali w samochodzi­e muzyki rockowej i wtedy mi się spodobała – wyjaśnia Świątek. – Czasami słucham też spokojniej­szej muzyki, np. jazzu. Robię to, gdy mój poziom adrenaliny jest za wysoki i muszę się uspokoić. Ale przed ćwierćfina­łem byłam nieco śpiąca, więc znów puściłam sobie Guns N’ Roses – dodała Polka, która wtorkowy mecz zaczęła dopiero ok. godz. 21.00.

Na początku popełniała błędy i przegrywał­a z Włoszką 1:3. Potem jednak znów podkręciła tempo niczym dobra rockowa kapela. Do końca oddała już tylko jednego gema. – Warunki były trudne. Wiał silny wiatr, do tego zaczęłyśmy późno. Potrzebowa­łam trochę czasu, żeby się do tego przyzwycza­ić. Ale później wykonałam kawał dobrej roboty. Dobrze też wykorzysty­wałam wiejący wiatr, który chyba bardziej przeszkadz­ał rywalce – mówiła po meczu Iga. – Wiedziałam, że nie uda mi się zagrać tak perfekcyjn­ie jak z Simoną Halep. Na moim poziomie to po prostu niemożliwe. Ale zachowałam spokój i pozytywne nastawieni­e.

Awansu do półfinału pogratulow­ali jej już m.in. Robert Lewandowsk­i i Agnieszka Radwańska. – To jakieś szaleństwo. Mój telefon chyba eksploduje! – śmiała się Iga, która dziś o godz. 15 zagra o miejsce w finale.

 ??  ?? Polka przed meczami słucha muzyki zespołu Guns N’ Roses (Pistolety i Róże). Na zdjęciu słynny gitarzysta Slash
Iga Świątek (19 l.) podczas turnieju w Paryżu nie przegrała jeszcze ani jednego seta
Tenisistce w mediach społecznoś­ciowych pogratulow­ał Robert Lewandowsk­i
Polka przed meczami słucha muzyki zespołu Guns N’ Roses (Pistolety i Róże). Na zdjęciu słynny gitarzysta Slash Iga Świątek (19 l.) podczas turnieju w Paryżu nie przegrała jeszcze ani jednego seta Tenisistce w mediach społecznoś­ciowych pogratulow­ał Robert Lewandowsk­i

Newspapers in Polish

Newspapers from United States