PRZYJĄĆ CZY ODRZUCIĆ SPADEK?
Przed podjęciem decyzji trzeba dobrze się zastanowić, bo można odziedziczyć nie tylko majątek, ale także długi.
Spadkobierca ma trzy możliwości:
1. Przyjąć spadek wprost – wtedy odpowiada za ewentualne długi zmarłego całym swoim i odziedziczonym majątkiem, niezależnie od wartości spadku. To ryzykowne rozwiązanie. Spadkobierca powinien je wybrać wyłącznie, jeśli ma pewność, że zmarły nie pozostawił długów. Może się okazać, że będzie musiał spłacić dług przekraczający spadek.
Przykład: Syn odziedziczył dom obciążony długiem hipotecznym. Wartość nieruchomości okazała się niższa niż wysokość zadłużenia. Żeby je spłacić, syn musi sprzedać dom i dołożyć z własnej kieszeni. 2. Przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza – odpowieza długi po zmarłym ogranicza się tylko do wysokości odziedziczonego majątku. Jeśli spadkobierca nie jest pewny, czy spadkodawca nie ma długów i czy spadek wystarczy na ich spłatę, najlepiej przyjąć takie rozwiązanie. Przykład: Zmarły zapisał synowi w spadku pieniądze na swoim koncie oszczędnościowym, miał tam 10 tys. zł. Okazało się, że jest winien urzędowi skarbowemu 12 tys. zł. Przyjmując spadek z dobrodziejstwem inwentarza, syn będzie musiał spłacić dług tylko do wysokości odziedziczonego majątku, tj. 10 tys. zł. 3. Odrzucić spadek
– nie odziedziczy majątku, ale też nie spłaca długów po zmarłym. Z tej opcji powinien skorzyry stać spadkobierca, któwie na pewno, że zmarły pozostawił wyłącznie długi lub jeśli przewyższają one wartość pozostawionego majątku Przykład: Odrzucając spadek, spadkobierca nie dziedziczy co prawda biżuterii, ale nie będzie musiał spłacać kredytu.