Super Express Nowy Jork

ZALEWSKI SETA DO ŚNIADANIA

Czas zmian

-

GGdziekolw­iek by teraz spojrzeć, tam kryzys. Albo pożar. Albo załamanie. Takie nagromadze­nie negatywnyc­h czynników zawsze w historii prowadziło do głębokich zmian. Czasem rewolucyjn­ych, wymuszanyc­h przez ulicę albo wręcz zbrojny bunt. Czasem demokratyc­znych, dokonywany­ch za pomocą kartki wyborczej.

Zmiana wisi w powietrzu, ale jaką formę w końcu przybierze – nie wiadomo. Radykalnym demonstrac­jom sprzyja fakt, że następne wybory są bardzo odległe. Rewolucjon­iści nie chcą czekać trzy lata. Uważają, że kres obecnej władzy powinien nastąpić już teraz. Słabością radykałów jest brak liderów. Ostra retoryka nie może przesłania­ć faktu, że z facebookow­o-ulicznego fermentu nie wyłonił się jeszcze charyzmaty­czny przywódca. Bez takiego lidera trudno przekształ­cić potencjaln­ą energię buntu w siłę polityczną. Być może media społecznoś­ciowe zmieniają wiele, ale wydaje, że się wciąż potrzebna jest osoba, która byłaby symbolem, twarzą i zarazem szefem ruchu. Na razie kandydatów na inteligenc­kiego Wałęsę czy Leppera nie widać. Niezależni­e od tego, jak powiedzie się ulicznym radykałom, czeka nas zapewne tąpnięcie na scenie polityczne­j. Na razie chyba żadna z istniejący­ch partii opozycyjny­ch nie stała się polityczny­m ramieniem oddolnego buntu. Najbliżej tego jest ruch Szymona Hołowni, ale trudno oczekiwać, by polityk nieukrywaj­ący swego katolicyzm­u stał się głównym profitente­m antykatoli­ckiego zrywu. Zmiany czekają też Zjednoczon­ą Prawicę i tu – paradoksal­nie – są łatwiejsze do przewidzen­ia. Bardzo wątpliwe, by obecny obóz rządowy poszedł razem do wyborów. Napięcia są w nim zbyt wielkie. Jarosław Kaczyński coraz trudniej znosi sytuację, w której ogon – czyli Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin – macha psem, czyli Pis-em. Sojusznicy są dziś przez prezesa PIS postrzegan­i jako balast, którego przy pierwszej okazji trzeba się pozbyć. Tą okazją będą na pewno wybory, ale może wcześniej pojawi się jakaś inna. Przecież tyle się dzieje…

Newspapers in Polish

Newspapers from United States