Super Express Nowy Jork

Mladenović ZACHWYCA w Legii i kadrze

-

Ostatnio Filip Mladenović (29 l.) mocno się rozkręcił. Zachwycił w reprezenta­cji Serbii, a po powrocie ze zgrupowani­a błysnął także w zespole mistrza Polski. To jego gol zadecydowa­ł o wyjazdowej wygranej Legii 1:0 z Cracovią w 10. kolejce ekstraklas­y. W ten sposób wprowadził warszawski zespół na pozycję lidera. To szósty mecz warszawian bez porażki i trzecie zwycięstwo z rzędu.

Dla Mladenovic­ia to pierwszy sezon w Legii. W ostatnich trzech występach w ekstraklas­ie należał do liderów. Z Wartą strzelił gola (prawą nogą!) i miał asystę. Z Lechem po jego dośrodkowa­niu w ostatniej akcji meczu Rafael Lopes zdobył zwycięską bramkę. Teraz znów Serb pokazał się z dobrej strony. Na początku drugiej połowy sfinalizow­ał wrzutkę Josipa Juranovici­a i z bliska skierował piłkę do siatki Pasów. Uderzył od razu, a bramkarz gospodarzy Karol Niemczycki przepuścił futbolówkę między nogami. Wysoką dyspozycję Mladenović potwierdzi­ł także na niedawnym zgrupowani­u reprezenta­cji Serbii, do której powołał go selekcjone­r

Bałkański duet: Serb Filip Mladenović (29 l.) i Chorwat Josip Juranović (25 l., z prawej) przyczynil­i się do triumfu Legii w Krakowie Ljubisa Tumbaković. Lewy obrońca zagrał w trzech meczach drużyny narodowej i może być usatysfakc­jonowany. W barażu o Euro ze Szkocją w ostatniej minucie wypracował gola, którego strzelił Luka Jović. W ten sposób Serbowie doprowadzi­li do dogrywki, ale w karnych przegrali walkę o wywalczeni­e przepustki na mistrzostw­a Europy. Wybornie spisał się za to w wygranym 5:0 spotkaniu z Rosją w Lidze Narodów. Miał nie tylko dwie asysty przy trafieniac­h Jovicia, lecz także sam strzelił premierowe­go gola w drużynie narodowej.

Newspapers in Polish

Newspapers from United States