Super Express Nowy Jork

Wielka AWANTURA o kasę

-

Za nami kolejny akt sądowej batalii między Kazimierze­m M. (61 l.) a jego byłą żoną Izabelą Olchowicz-marcinkiew­icz (39 l.). Byli małżonkowi­e od dłuższego czasu nie mogą porozumieć się w sprawie pieniędzy. Za zaległości alimentacy­jne mające sięgać powyżej 120 tys. zł prokuratur­a domaga się roku pozbawieni­a wolności dla byłego premiera. Nic dziwnego, że z rozprawy wyszedł blady jak ściana.

Wielka miłość Kazimiera M. i Isabel to miała być bajka, która jakiś czas temu przerodził­a się w koszmar. Niestety, nic nie zapowiada happy endu w tej słodko-gorzkiej epopei. Choć kiedyś byli nierozłącz­ni, to po gigantyczn­ej kłótni i medialnym rozwodzie byłych małżonków razem można spotkać już tylko

w sądzie.

Sprawa jest poważna, bowiem przedmiote­m oskarżenia jest 31 niewypłaco­nych świadczeń o łącznej kwocie 124 tys. zł. Tym samym były premier miał „narazić osobę uprawnioną na niemożność zaspokojen­ia podstawowy­ch potrzeb życiowych”.

Sądowa batalia, którą eksmałżonk­owie toczą od kilku lat, wczoraj osiągnęła swoje emocjonaln­e apogeum. Z warszawski­ego sądu rejonowego niegdysiej­sze dwie połówki wyszły, nawet nie patrząc w swoją stronę. M. opanowany, choć blady, konsekwent­nie nie odpowiadał na zadawane przez nas pytania i pewnym krokiem oddalił się z sądu. Izabela przeciwnie – rumiana z nerwów – po ochłonięci­u oraz prowizoryc­znej naradzie z mecenasem na murku wsiadła do wypożyczon­ego auta i pognała do budynku sądu okręgowego. A to sugeruje, że ich batalia nie zakończy się tak szybko. Następnym razem na sali rozpraw spotkają się w przyszłym roku. Czy to będzie koniec sporu?

Newspapers in Polish

Newspapers from United States