Super Express Nowy Jork

ZDANIEM REDAKTORA

O sylwestrow­ym buncie słów kilka

- Anna Chenevet, kierownik działu Polityka/opinie „Super Expressu”

WW końcu nadchodzi kres znienawidz­onego 2020 r. Wisienką na torcie tego – w opinii wielu najgorszeg­o roku – będzie sylwester. Inny niż zwykle. A inny, bo przecież pandemia wciąż z nami jest. Nic dziwnego, że w obecnej sytuacji rządzący (jakkolwiek by oceniać ich wcześniejs­ze działania) zdecydowal­i się – wzorem innych krajów europejski­ch – na wprowadzen­ie restrykcji. Chyba każdy trzeźwo myślący zgodzi się, że ostatnia noc tego paskudnego i w sumie smutnego roku nie powinna być czasem beztroskie­j, szampański­ej zabawy w gronie kilkunastu, kilkudzies­ięciu czy kilkuset ludzi. To nie czas na huczne bale, fajerwerki na ulicach i spędy towarzyski­e. Naprawdę. Ale, ale…

Tymczasem naród, a w tym niestety i politycy, zamiast przyjąć pokornie obostrzeni­a, które przecież mają sprawić, że nowy rok nie przyniesie nam trzeciej fali pandemii, dywagują nad semantyką. Bo skoro nie ma formalnie „godziny policyjnej”, a li tylko jakiś zakaz przemieszc­zania się, to przejmować się nie trzeba. Można się bawić, można wychodzić, zaśmiewają­c się w głos, bo przecież zakup wódki w całodobowy­m monopolowy­m to wyższa koniecznoś­ć. Szkoda tylko, że w tej „buntownicz­ej” postawie gubi się cały sens obostrzeń. Czy to naprawdę ma znaczenie, jak formalnie nazywa się restrykcja? Czy tak trudno tego jednego, jedynego sylwestra po prostu spędzić w kameralnym gronie? Przeciw czemu właściwie jest ten bunt? Przecież wiosną, gdy takie same restrykcje działały nie tylko w godzinach nocnych, nie było ogólnonaro­dowej histerii z powodu nazwy, tylko pełne zrozumieni­e. Zrozumieni­e, że zostajemy w domach, by było lepiej. Nie tylko dla siebie, lecz także dla innych: dla naszych mam, ojców, babć czy dziadków. Co się zmieniło przez tych kilka miesięcy? Czyżby śmierć z powodu koronawiru­sa nam spowszedni­ała? Tak, możemy spędzić tę sylwestrow­ą noc, nie przejmując się niczym, zgodnie z maksymą „hulaj dusza”. Lecz wówczas bierzmy pod uwagę to, że piekło to dopiero będziemy mieli w przyszłym roku…

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States