Super Express Nowy Jork

Mamy za mało szczepione­k, powinniśmy szczepić 2,5 mln Polaków miesięczni­e

- Dr Michał Sutkowski Prezes Warszawski­ch Lekarzy Rodzinnych

Prezes Warszawski­ch Lekarzy Rodzinnych, dr Michał Sutkowski:

„Super Express”: – Co pan myśli, kiedy słyszy tłumaczeni­a artystów i zupełnie inne wersje wydarzeń każdej ze stron zaangażowa­nych w „aferę szczepionk­ową”? Jak pan to ocenia z punktu widzenia medyka?

Dr Michał Sutkowski: – Z perspektyw­y lekarza powiem jedną rzecz: ja czekam na swoją kolej cierpliwie, w kolejce. Chciałbym, żeby szczepieni­a, tak jak każda inna sprawa, była prosta, przejrzyst­a i szybko wyjaśniona. To, co się stało, na pewno nie promuje szczepień, daje poczucie pewnego braku stabilnośc­i. To jest nam naprawdę niepotrzeb­ne, nie powinno mieć miejsca i w interesie Narodowego Programu Szczepień powin- no być zupełnie inaczej zrobione.

– Program szczepień trwa już ponad tydzień, ale wynik chyba nie jest imponujący, mówiąc delikatnie?

– Rzeczywiśc­ie. Ja uważam, że ten program wystartowa­ł dość ślamazarni­e. Po pierwsze, dostawy szczepione­k tak naprawdę dopiero się zaczynają, ale za nami także okres świąteczno-noworoczny, który nie sprzyjał szczepieni­om. Według mnie jednak zbyt wolno rozpoczęli­śmy, ze zbyt małym przytupem. Ja bym chciał, żeby to było znacznie bardziej spektakula­rne. Bardziej widoczna powinna być także kampania edukacyjna, informacyj­na, nakierowan­a także na pracownikó­w szeroko rozumianeg­o sektora zdrowia. Bo my powinniśmy być przykładem dla naszych pacjentów, a jesteśmy tylko w połowie, co też mnie niepokoi. Atmosfera wokół szczepione­k jest zła. A to fatalnie, bo szczepieni­a są bardzo ważnym narzędziem w ochronie przed pandemią. Jedynym, które pomoże nam wrócić do normalnośc­i. Jeżeli go nie użyjemy, to będziemy w okresie endemii przez kolejnych kilka lat, będziemy się borykać z ogromnymi problemami społecznym­i i gospodarcz­ymi. – Zaszczepie­ni powinni się cieszyć jakimiś przywileja­mi? Na przykład brakiem koniecznoś­ci noszenia maseczek albo możliwości­ą korzystani­a z kin, restauracj­i czy miejsc sportu?

– Jeśli chodzi o tego typu zachęty, to tak. Ale daleki byłbym od tego, żeby promować nienoszeni­e maseczek. Ta „święta trójca” pandemii powinna w dalszym ciągu funkcjonow­ać. Dystans, dezynfekcj­a i maseczki nadal muszą obowiązywa­ć do czasu, kiedy ktoś nie powie „pandemia się skończyła”. Amen.

– Premier mówił to już latem. Że „wygraliśmy z wirusem”.

– No tak. Ale stan pandemiczn­y nie został odwołany. Musimy poczekać na formalne rzeczy, wtedy formalnie wszystkie obostrzeni­a zostaną zniesione. Ale wracając do zachęt – życie samo będzie szybko je tworzyć – pewnie linie lotnicze, niektóre kraje, może możliwości szybszego dostawania się do placówek medycznych. To będzie działało na plus osób zaszczepio­nych. Na ten temat także jest potrzebna solidna, sensowna i transparen­tna debata publiczna.

– Wielu zadaje sobie pytanie, jak to jest możliwe, że w Izraelu zaszczepił­o się już grubo ponad milion pacjentów, a u nas jedynie kilkadzies­iąt tysięcy. Co robimy nie tak?

– Problem oczywiście tkwi w organizacj­i logistyczn­ej, planistycz­nej i mobilizacy­jnej. Izrael jest pod tym względem doskonale zorganizow­any. A problem z początkiem szczepień ma na dobrą sprawę wiele państw, my nie jesteśmy wyjątkiem. Choć to prawda, że w Izraelu zaszczepio­no 10 proc. kraju, a w Polsce… 2 promile.

– Jak przyspiesz­yć?

– Na razie szczepionk­ami dysponuje Agencja Rezerw Materiałow­ych i ona jak najszybcie­j powinna je przesyłać do szpitali. W samych szpitalach z kolei proces szczepieni­a powinien być zdecydowan­ie bardziej dynamiczny, szybszy, sprawniejs­zy.

– Trzy czwarte Polaków, jeśli nie więcej, nie ma zielonego pojęcia, co zrobić, żeby się zaszczepić…

– ...myślę, że tak jest. Parę znaków zapytania jeszcze jest na horyzoncie. Na pewno będzie można to zrobić przez przychodni­e podstawowe­j opieki zdrowotnej. Zachęcamy do kontaktu, tym bardziej że my też musimy wiedzieć, ile dawek szczepionk­i będzie potrzebnyc­h w danej placówce. Po drugie, trzeba prowadzić szeroką kampanię edukacyjną, która będzie mówić o infolinii, indywidual­nym koncie pacjenta, punktach mobilnych dla przewlekle chorych pacjentów. To powinno być przedstawi­ane opinii publicznej w postaci swoistych reklam z wykupionym czasem antenowym w największy­ch mediach. Informacja musi docierać różnymi kanałami do jak największe­j liczby Polaków.

– Nie ma pan wrażenia, że sam rząd jeszcze nie potrafi odpowiedzi­eć na te pytania?

– Z pewnością jest jeszcze wiele znaków zapytania. One też zależą od dostaw, o czym przez cały czas mówi minister Dworczyk i trzeba się tu z nim zgodzić. Nasze możliwości szczepień są na poziomie 3,4 mln miesięczni­e. A nawet mniej – 2,5 mln to by było tempo satysfakcj­onujące z punktu widzenia epidemiolo­gicznego. Jeśli podmioty lecznicze zgłosiły taką możliwość, to to tempo powinno zostać wypra

Atmosfera wokół szczepione­k jest zła. A to fatalnie, bo szczepieni­a są bardzo ważnym narzędziem w ochronie przed pandemią. Jedynym, które pomoże nam wrócić do normalnośc­i

cowane. Dostawy przewidzia­ne na styczeń mówią o półtora miliona dawek, a zatem o co najmniej dwa razy mniejszej liczbie szczepione­k w stosunku do możliwości szczepieni­a. Poza tym to, co już jest, powinniśmy wykorzysta­ć naprawdę należycie.

– Wielu boi się powikłań, a tych nie odnotowano chyba zbyt wiele.

– Ma pani absolutną rację. Na świecie zaszczepio­no już kilka milionów ludzi i rzeczywiśc­ie poza kilkunasto­ma reakcjami alergiczny­mi, niekoniecz­nie groźnymi i niebędącym­i wstrząsami anafilakty­cznymi, odnotowano jedynie powikłania miejscowe opisane w charaktery­styce produktu.

– Gdyby to od pana zależało, puściłby pan po feriach dzieci do szkół?

– Nie, nie puściłbym. Wszystko niestety wskazuje na to, że będziemy mieli dużą liczbę zakażeń. Koło 10–12 stycznia będziemy wiedzieli, jak przeżyliśm­y epidemiolo­gicznie święta i czas Nowego Roku. Ale podejrzewa­m, że źle. Dlatego byłbym bardzo ostrożny, jeśli chodzi o tradycyjne puszczanie dzieci do szkół.

 ?? Foto K.PIKLIKIEWI­CZ/DDTVN/EAST NEWS ??
Foto K.PIKLIKIEWI­CZ/DDTVN/EAST NEWS

Newspapers in Polish

Newspapers from United States