KONIEC SZCZEPIONEK
Już nie tylko szpitale odwołują wizyty szczepienne. NYC musiał zamknąć jedno z uruchomionych niedawno centrów szczepień masowych.
To zły przykład zarządzania. Wraz ze wzrostem liczby przypadków COVID-19 Nowy Jork musiał zamknąć jedno z uruchomionych niedawno centrów szczepień.
Brooklyn Army Terminal otwarty w ubiegłym tygodniu zamknął się z braku szczepionek.
To niejedyna placówka, która zwalnia program szczepień. Szpital Mount Sinai już odwołał zastrzyki do wtorku z powodu braku preparatu, a NYU Langone Health przestał zapisywać nowe osoby.
– Nie wiemy jeszcze, kiedy będziemy dostawać więcej – powiedziała w sobotę rzeczniczka NYU Langone.
Według CDC stan Nowy Jork wykorzystał do tej pory ok. 37 proc. z przesłanych szczepionek. Nie wiadomo, jak ma zamiar zarządzać pozostałymi. Dystrybucja szczepionek jest kontrolowana przez rząd stanowy, a gubernator Andrew Cuomo (64 l.) wezwał rząd federalny do zapewnienia większego zaopatrzenia.
– Dążymy do tego, aby szczepionkę podać kwalifikującym się nowojorczykom tak szybko i sprawiedliwie, jak to tylko możliwe – powiedział w sobotę Cuomo. Dodał, że oczekuje, że stan dostanie w tym tygodniu dodatkową porcję 250 tys. dawek szczepionki. Nowy Jork co tydzień otrzymuje 300 tys. dawek. Do tej pory w całym stanie rozprowadzono 772 399 dawek, nie licząc dawek podanych w domach opieki.
Nowy Jork jest jednak w strachu. Burmistrz Bill de Blasio (60 l.) już tydzień temu stwierdził, że szczepionek zaczyna brakować. Problem pojawił się w momencie, kiedy urzędnicy odkryli kolejny przypadek wysoce zaraźliwego brytyjskiego szczepu COVID-19 w Nowym Jorku. Do tej pory wykryto 17 przypadków.
Wzrasta również liczba zachorowań wśród uczniów i pracowników szkół. Dziś to ponad 10 tys. infekcji.
Stany Zjednoczone stoją jednak wobec kolejnej groźby. Brytyjski wysoce zaraźliwy wirus wydaje się pestką wobec mutacji, które powstały w Afryce Południowej i Brazylii.
– Ludzie muszą zdać sobie sprawę, że istnieje więcej niż jeden zmutowany szczep – mówi Dr Anthony Fauci (81 l.), dyrektor National Institute of Allergy and Infectious Diseases.
Fauci ostrzega, że koronawirus mutuje w taki sposób, który trudno opanować służbom sanitarnym. Jego zdaniem rozsądne byłoby wygaszenie wszelkich kontaktów między kontynentami.