Zmutowany koronawirus

Wirusy mutują i jest to jedna z ich cech charakterystycznych. Czym są warianty brytyjski, brazylijski i południowoafrykański? Czy nam zagrażają bardziej niż dotychczasowa postać koronawirusa?

O nowych wariantach koronawirusa SARS–COV–2, czyli brytyjskim, brazylijskim i południowoafrykańskim, można na razie powiedzieć tylko, że łatwiej się nimi zakazić. Nie wygląda na to, by były groźniejsze od mutacji, z którymi mieliśmy do tej pory do czynienia. Czy są odporne na dostępne szczepionki? Najprawdopodobniej wariant brytyjski nie, a co do dwóch pozostałych – badania trwają. Naukowcy jednak mają nadzieję, że tak czy inaczej szczepionki mogą chronić przed ciężkimi zachorowaniami, a tym samym przed śmiercią.

Wariant brytyjski

Po raz pierwszy zidentyfikowano go w grudniu 2020 r. w Wielkiej Brytanii,

stąd nazwa. Rozprzestrzenił się nie tylko w Wielkiej Brytanii, Irlandii i Danii, ale trafił także do 72 innych krajów. Już niedługo ta mutacja może stać się dominująca w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Eksperci obawiają się, że to ten wirus może być odpowiedzialny za trzecią falę pandemii, która do Polski dotrze najprawdopodobniej w marcu. Brytyjczycy szacują (Public Health England), że ten wariant koronawirusa jest nawet o 40 proc. bardziej zaraźliwy niż dotychczasowe wersje! A to może sprawić, że chorych będzie o wiele więcej niż dotychczas. Nasz system ochrony zdrowia, który już teraz jest niewydolny, może się całkowicie zatkać.

Osoby zakażone tym wariantem rzadziej skarżą się na utratę węchu lub smaku, ale częściej mają kaszel, ból gardła, odczuwają zmęczenie lub bóle mięśni.

Wirus z Afryki Południowej

Ten wariant również zidentyfikowano pod koniec ubiegłego roku. Całkowicie zdominował Republikę Południowej Afryki, stąd nazwa. Ten wirus również jest bardziej zakaźny od dotychczas znanych wariantów. Nie wiadomo jeszcze, czy jest bardziej śmiercionośny. Badania z użyciem surowicy ozdrowieńców pokazały, że ta wersja koronawirusa może być bardziej odporna na terapie przeciwciałami. Naukowcy obawiają się więc, że dotychczas opracowane szczepionki mogą się okazać nieskuteczne. Badania jednak trwają.

Brazylijska wersja koronawirusa

Prawdopodobnie zakażał już w lipcu ubiegłego roku w Brazylii. Wygląda na to, że ta wersja koronawirusa również może być odporna na przeciwciała. Dowodów jednak na to nie ma.