Kaczyński rozwścieczył koalicjantów
Czegoś takiego Zbigniew Ziobro (51 l.) i Jarosław Gowin (60 l.) się nie spodziewali! Jarosław Kaczyński (72 l.), który ma dość wewnętrznej wojny w obozie
Zjednoczonej Prawicy i ataków niektórych polityków na premiera Mateusza Morawieckiego (53 l.), nie zostawia suchej nitki na ziobrystach i gowinowcach! – Ci, którzy w tej chwili prowadzą te różne partykularne gierki, po prostu pchają nas ku nieszczęściu – powiedział prezes PIS w wywiadzie dla PAP. I rozwścieczył swoich koalicjantów. – Niech PIS uderzy się we własne piersi! – komentuje nam poseł Porozumienia Andrzej Sośnierz (70 l.).
Wygląda na to, że niedawne spotkanie Kaczyńskiego i Morawieckiego z koalicjantami pod przywództwem Ziobry i Gowina nie przyniosło oczekiwanych efektów, a wojna na prawicy jak była, tak jest! Kaczyński ma najwyraźniej dość tej sytuacji. W ostrym wywiadzie dla PAP mocno zbeształ swoich koalicjantów. – Jako szef obozu Zjednoczonej Prawicy mam obowiązek jasno i jednoznacznie powiedzieć: każdy, kto rozbija dzisiaj prawicę – ale rozbijaniem jest także odmowa głosowania – bo myśmy się umówili na wspólne głosowania – działa przeciw Polsce, przeciw polskiej rodzinie i przeciw polskim wartościom. Trzeba się zjednoczyć, a kto tego nie rozumie, kto tego nie robi, po prostu jest kimś, kto szkodzi – powiedział prezes PIS. – To trzeba w końcu powiedzieć, bo to udawanie, że się broni jakichś wartości… Niczego się nie broni, broni się swojego interesu – dodał mocno wicepremier.
Tymczasem jego słowa oburzyły Solidarną Polskę i Porozumienie. – Wszystko, co powiedział szef PIS, jest słuszne i powiedziane do lustra. Niech się PIS uderzy we własne piersi. Ten, który przed lustrem stał, mam nadzieję, że te słowa zastosuje – komentuje nam poseł Porozumienia Andrzej Sośnierz. Ziobryści odmawiali wczoraj oficjalnych komentarzy. Nieoficjalnie byli bardziej rozmowni. – To my bronimy polskich interesów! I uważamy, że premierem nie powinien być Morawiecki. A słowa Kaczyńskiego nie robią na nas wrażenia! – usłyszeliśmy od jednego z polityków Ziobry.