Cracovia wyciągnęła do mnie rękę
Po 2,5 roku pomocnik Jakub Kosecki (31 l.) rozwiązał umowę z drugoligowym tureckim klubem Adana Demirspor. Czy pomoże Cracovii w walce o utrzymanie się w lidze i w Pucharze Polski?
„Super Express”: – Zagrałeś już w barwach Cracovii trzy mecze: dwa w lidze, jeden w Pucharze Polski. Jesteś zadowolony z tych występów?
Jakub Kosecki: – Tak, bo myślałem, że będzie wyglądało to o wiele gorzej. Brakowało mi grania, ale początek jest obiecujący. Wiem, że przyjdzie zmęczenie materiału. Trzeba będzie sobie poradzić z tym kryzysem. Jeśli chodzi o wyniki zespołu w lidze, to nie możemy być z nich zadowoleni.
– W lidze Cracovia notuje serię siedmiu meczów bez zwycięstwa. Widzisz promyk nadziei na wyjście z kryzysu? – Jestem przekonany, że ten zespół w końcu odpali. Naprawdę widzę w nim dużą jakość. Jesteśmy za to odpowiedzialni i możemy to zmienić. Każdy zespół ma różne okresy w sezonie i do każdego można się doczepić.
– Czy twoja 20., jubileuszowa bramka w lidze padnie w starciu ze Śląskiem?
– Nie nastawiam się tak, że od razu mam strzelić nie wiadomo ile goli i mieć w dorobku dużo asyst. Oczywiście to wszystko jest ważne. Jednak przyszedłem do Cracovii po to, aby grać i pokazać, że wszystko ze mną w porządku. Chcę, aby klub miał ze mnie pożytek, żeby wszyscy byli szczęśliwi i zadowoleni z moich występów. Najważniejsze, aby Cracovia zrealizowała swoje cele na ten sezon. Utrzymała się w lidze i znów zdobyła Puchar Polski. A ja w tym wszystkim chcę pomóc.
– Zostaniesz w Cracovii na dłużej czy będziesz szukał nowego klubu?
– Cracovia wyciągnęła do mnie rękę, oferując kontrakt do końca sezonu. Jestem wdzięczny, że trener Probierz mnie chciał. Jeżeli będzie zainteresowanie tym, abym został, to Cracovia ma pierwszeństwo. Nie chciałbym, aby ktoś pomyślał, że nie zależy mi na niej, że wpadłem na chwilę.
Legia Pogoń Raków Lechia Zagłębie Lech Śląsk Górnik Piast Warta Wisła K. Jagiellonia Wisła P. Cracovia Podbeskidzie Stal 42 35 35 30 29 28 28 28 27 26 25 25 23 19 18 16